PKB przyspieszy, podwyższona inflacja na razie zostaje. To czeka gospodarkę

Tempo wzrostu realnego PKB w 2024 roku w Polsce ukształtuje się między 2,5 proc. a 3,7 proc. - uważają ekonomiści, którzy wzięli udział w badaniu zorganizowanym przez bank centralny. Prognoza centralna na ten rok wynosi ich zdaniem 3,1 proc. W przyszłym roku gospodarka ma przyspieszyć.

Narodowy Bank Polski (NBP) opublikował wyniki czerwcowej rundy Ankiety Makroekonomicznej. To badanie pokazujące, co ekonomiści uważają o polskiej sytuacji gospodarczej. 

Uczestnicy ankiety spodziewają się, że tempo wzrostu realnego PKB w 2024 roku ukształtuje się między 2,5 proc. a 3,7 proc., przy prognozie centralnej równej 3,1 proc. - czytamy w raporcie.

W przyszłym roku gospodarka ma przyspieszyć, a w 2026 roku tempo wzrostu PKB ma być już nieco wolniejsze niż w 2025 roku. "Zarówno zakres typowych scenariuszy, jak i prognozy centralne aktywności ekonomicznej na lata 2025-2026 są do siebie zbliżone" - podaje NBP. Dla 2025 roku typowe scenariusze zawierają się między 2,5 proc. a 4,4 proc. Dla 2026 roku wynoszą między 2,3 proc. a 4,4 proc. - podał bank.

Reklama

Z kolei prognoza centralna tempa wzrostu realnego PKB wynosi odpowiednio:

  • 3,5 proc. na 2025 rok,
  • 3,4 proc. na 2026 rok.

Co dalej z inflacją?

NBP zapytał analityków także o prognozy na temat poziomu wzrostu cen. Ekonomiści spodziewają się, że średnioroczna inflacja w roku bieżącym znajdzie się między 3,3 proc. a 4,5 proc. Zaś w roku 2025 - między 2,9 proc. a 5,2 proc. Prognozy centralne na te lata są równe, odpowiednio: 

  • 3,8 proc. na 2024 rok,
  • 4,1 proc. na 2025 rok.

"Zgodnie z prognozami zagregowanymi, w 2026 roku można się spodziewać niższej inflacji niż w latach 2024-2025" - czytamy w raporcie podsumowującym wyniki ankiety. Typowe scenariusze na 2026 rok przewidują, że inflacja ukształtuje się w przedziale od 2 do 4,4 proc., przy prognozie centralnej wynoszącej 3,1 proc. 

"Prawdopodobieństwo ukształtowania się średniorocznej inflacji CPI powyżej górnej granicy przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP (tj. 3,5 proc.), wyznaczone na podstawie rozkładów zagregowanych prognoz, wynosi ok. 65 proc. dla lat 2024-2025 oraz 43 proc. dla 2026 roku" - podaje NBP. To znaczy, że inflacja z większym prawdopodobieństwem będzie powyżej celu inflacyjnego NBP w tym i jeszcze kolejnym roku. Ale w 2026 roku to prawdopodobieństwo już spada.

"Dla 2026 roku prawdopodobieństwo inflacji w przedziale 1,5 proc.-3,5 proc. (czyli w zgodzie z celem inflacyjnym - red.) jest równe 41 proc." - podano w raporcie. "Dla lat 2024-2025 jest zbliżone do 30 proc." - czytamy.

Bez zmian stóp w tym roku

Ankietowani eksperci nie spodziewają się zmian stopy referencyjnej NBP w bieżącym roku. Prognozowany przez ekonomistów poziom stopy referencyjnej na koniec roku znajdują się w przedziale między 5,64 proc. a 5,79 proc.

"Prognoza centralna (5,74 proc.) jest bardzo bliska bieżącego poziomu stopy referencyjnej NBP. Dla kolejnych lat przedziały typowych scenariuszy zawierają się między 4,75 proc. a 5,65 proc. (2025 rok) oraz między 3,61 proc. a 5,06 proc. (2026 rok). Scenariusze centralne dla tych lat wynoszą, odpowiednio, 5,29 proc. oraz 4,38 proc." - czytamy w publikacji NBP. 

To oznacza, że ekonomiści oczekują obniżki stóp w przyszłym roku i kolejnych w 2026 roku. Przypomnijmy, że stopa referencyjna NBP wynosi obecnie 5,75 proc.

Kurs euro się ustabilizuje

Eksperci, którzy biorą udział w Ankiecie Makroekonomicznej, spodziewają się, że stopa bezrobocia rejestrowanego w najbliższych latach utrzyma się na stabilnym poziomie zbliżonym do 5 proc. Jednocześnie spodziewają się oni, że roczne tempo wzrostu przeciętnego nominalnego wynagrodzenia brutto będzie maleć. Zgodnie z prognozami, dynamika płac nominalnych będzie się obniżała z 11,7 proc. w 2024 roku do 7,4 proc. w 2025 roku oraz 6,5 proc. w 2026 roku. 

Co do otoczenia Polskiej gospodarki, ankietowani eksperci spodziewają się, że roczne tempo wzrostu realnego PKB w strefie euro wyniesie:

  • 0,7 proc. w 2024 roku, 
  • 1,3 proc. w 2025 roku,
  • 1,5 proc. w 2026 roku. 

Ich zdaniem średnioroczna cena baryłki ropy Brent będzie nieznacznie wzrastała - z 83 dolarów w bieżącym roku, do 85 dolarów w przyszłym i 88 dolarów w jeszcze kolejnym. "Eksperci Ankiety Makroekonomicznej spodziewają się też stabilizacji kursu walutowego EUR/PLN w najbliższych latach na poziomie 4,30" - czytamy w raporcie NBP.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: NBP | inflacja | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »