Po "polskim hydrauliku" strach przed "polskim studentem"?

W obawie przed "polskim studentem" rząd Wielkiego Księstwa Luksemburga obwarował zapowiadaną podwyżkę stypendiów uniwersyteckich nowymi restrykcjami - donosi dziennik "Le Quotidien". Wysokość rocznych stypendiów, przyznawanych studentom przez luksemburski rząd, ma wzrosnąć do 16 tysięcy euro. Będą mogły je jednak otrzymywać tylko osoby, które rezydują w księstwie od co najmniej pięciu lat.

W obawie przed "polskim studentem" rząd Wielkiego Księstwa Luksemburga obwarował zapowiadaną podwyżkę stypendiów uniwersyteckich nowymi restrykcjami - donosi dziennik "Le Quotidien". Wysokość rocznych stypendiów, przyznawanych studentom przez luksemburski rząd, ma wzrosnąć do 16 tysięcy euro. Będą mogły je jednak otrzymywać tylko osoby, które rezydują w księstwie od co najmniej pięciu lat.

Politycy uważają, że "hojny system" nie powinien paść ofiarą nadużyć. Po "polskim hydrauliku", który miał niby skorzystać z projektu europejskiej dyrektywy Bolkesteina, podejrzliwość budzi "polski student" . Klauzula dotycząca rezydowania w Luksemburgu ma zapobiec temu, by hojna rządowa pomoc finansowa nie stała się powodem nadużyć ze strony osób, które pragną się tu osiedlić - czytamy w "Le Quotidien".

Marek Gładysz

RMF
Dowiedz się więcej na temat: polscy studenci | Polskie | strach
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »