Po południu wyniki stress-testów
Po południu Europejski Urząd Nadzoru Bankowego opublikuje stress testy 91 największych banków działających w Unii Europejskiej. Odpowiadają one za 65 procent unijnego sektora bankowego.
Celem badania jest ocena w jakim zakresie banki będą mogły poradzić sobie z zawirowaniami na rynkach finansowych. Warunkiem przejścia testów jest między innymi posiadanie odpowiednich kapitałów własnych - wskaźnik płynności powinien wynosić co najmniej 5 procent.
Stress testom zostało poddanych między innymi 14 banków niemieckich, 27 hiszpańskich, 6 greckich, a także 5 włoskich i polski bank PKO BP.
We wtorek ministrowie finansów Unii Europejskiej zdecydowali, że banki, które nie przejdą testów odporności na kryzys, będą musiały być dokapitalizowane albo ze środków własnych, albo z publicznych.
Według ministra finansów Jacka Rostowskiego, nawet jeśli część europejskich instytucji finansowych obleje testy, to i tak nie będzie zagrożenia dla polskich spółek-córek międzynarodowych banków. Tłumaczył, że polskie spółki-córki są z punktu prawnego oddzielnymi instytucjami finansowymi, co więcej są silnie dokapitalizowane.
W zeszłym roku w stress testach też wzięło udział 91 banków, oblało 7. Zdaniem obserwatorów w tym roku oblanych może być więcej.