Poczta Polska ma problem z e-Doręczeniami. Teraz się tłumaczy
Problemy związane z obsługą e-Doręczeń dotyczą 30 podmiotów i są na bieżąco rozwiązywane - zapewniła w środę rzeczniczka prasowa Poczty Polskiej Joanna Trzaska-Wieczorek Wcześniej minister cyfryzacji zwrócił się do prezesa Poczty, aby do czwartku wysłał raport nt. e-Doręczeń.
Od 1 stycznia e-Doręczenia stały się obowiązkowe dla wielu instytucji publicznych, takich jak samorządy czy urzędy skarbowe. Zgodnie z ustawą o doręczeniach elektronicznych Poczta Polska jest operatorem wyznaczonym do obsługi e-Doręczeń dla tych jednostek. Kilka dni temu media informowały, że wysyłka cyfrowego listu za pomocą e-Doręczeń trwa nawet kilka dni.
Według danych Poczty z 22 stycznia, problemy związane z obsługą skrzynek do e-Doręczeń dotyczą 30 podmiotów i są na bieżąco rozwiązywane - przekazała rzeczniczka prasowa Joanna Trzaska-Wieczorek w środowym komunikacie.
"Wdrażanie systemów na dużą, masową skalę jest skomplikowanym procesem. Oczywiście, że chcielibyśmy uniknąć jakichkolwiek problemów, ale nie wszystko jest zależne od Poczty Polskiej. Choćby wybór firm informatycznych, które integrują samorządy czy urzędy z systemem e-doręczeń" - stwierdziła.
W styczniu br., liczba nadanych PURDE, czyli doręczeń całkowicie elektronicznych wyniosła 191 tys., z czego odrzuconych zostało ok. 0,5 proc. W przypadku PUH, czyli doręczeń hybrydowych odsetek odrzuconych to nieco ponad 1 proc. - wskazała rzeczniczka. "Skala występujących problemów jest zatem bardzo ograniczona. Te występujące są rozwiązywane na bieżąco lub zostaną naprawione w najbliższych dniach" - zadeklarowała.
Dodała, że "Poczta Polska już teraz o wiele szybciej powiadamia nadawców na jakim etapie znajduje się elektroniczna przesyłka".
Przedstawicielka Poczty wskazała, że kolejnym problemem, który zidentyfikowali eksperci są "nieustanne", elektroniczne zapytania dotyczące statusu e-przesyłki, wysyłane przez nadawców lub odbiorców. "Takie działanie powoduje ponadnormatywne i nieuzasadnione obciążenie systemu" - oceniła Trzaska-Wieczorek. Zadeklarowała, że informacje te przekazano Ministerstwu Cyfryzacji i Centralnemu Ośrodkowi Informatyki.
"Proces wdrażania systemu e-Doręczeń przygotowało i nadzoruje Ministerstwo Cyfryzacji" - zaznaczyła przedstawicielka Poczty Polskiej.
Wcześniej Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski zwrócił się do prezesa Poczty Polskiej o przedstawienie do 23 stycznia br. informacji nt. stanu realizowanych usług, w tym informacji w zakresie naprawy zgłaszanych błędów. Szef MC domaga się także przedstawienia propozycji działań naprawczych, usprawniających korzystanie z e-Doręczeń.
W środowym komunikacie Ministerstwo Cyfryzacji wskazało także, że zgłoszenia wysyłane do resortu od części podmiotów dotyczą głównie czasu realizacji usługi, braku niektórych elementów wiadomości w skrzynkach odbiorczych oraz braku możliwości ich pobierania. Zaznaczyło przy tym, że przesyłka PURDE powinna trafić do adresata w ciągu 24 godzin.
"Szybka reakcja na zgłaszane problemy techniczne jest kluczowa dla zapewnienia skutecznego działania administracji oraz zaufania obywateli do państwa i tego będziemy oczekiwać od Poczty" - wskazało ministerstwo w komunikacie.
Jak przekazali przedstawiciele MC, Zespół Centralnego Ośrodka Informatyki (COI) podległy resortowi, pozostaje do dyspozycji Poczty Polskiej w zakresie wsparcia przy rozwiązywaniu problemów technicznych. "W najbliższym czasie planowane jest dodatkowo spotkanie z udziałem wszystkich interesariuszy, aby usprawnić procesy związane z funkcjonowaniem e-Doręczeń" - zapowiedziano.
E-doręczenia to elektroniczny odpowiednik tradycyjnych przesyłek listowych za potwierdzeniem odbioru, który miał ułatwić sposób wymiany korespondencji między instytucjami publicznymi, przedsiębiorcami i obywatelami. Aby skorzystać z nowej usługi należy założyć adres do doręczeń elektronicznych (w skrócie ADE), co obowiązkowo robić muszą urzędy. Jak podała Poczta Polska, obecnie działa ponad pół miliona aktywnych ADE, a jednostka nadała ponad 4 mln przesyłek w ramach PUH oraz prawie 600 tys. przesyłek w ramach PURDE.
Według danych Ministerstwa Cyfryzacji przekazanych Serwisowi Samorządowemu PAP, 21 stycznia 435 urzędów gmin nadal nie posiadało adresu do e-Doręczeń.