Polacy odmładzają Szkocję

Tysiące młodych imigrantów z Polski wnosi wkład rozwój szkockiej gospodarki i przyczynia się od odmłodzenia struktury ludności - pisze wtorkowy "EU Observer" nawiązując do opublikowanego w poniedziałek przewodnika dla imigrantów z Polski "Witajcie w Szkocji".

Oficjalne dane wskazują na to, iż po 1 maja 2004 roku pracę w Szkocji znalazło ok. 20 tys. Polaków, z czego 80 proc. nie ukończyło 35 roku życia.

"Władze Szkocji postrzegają napływ imigrantów z Polski jako zjawisko pozytywne, przyczyniające się do przeciwdziałania postępującemu starzeniu ludności" - zauważa "EU Observer", wskazując na prognozy sugerujące, iż liczba Szkotów do 2026 roku zmniejszy się poniżej 5 mln.

"Najważniejszym elementem sytuacji demograficznej w Szkocji jest to, iż średnia wieku ludności wskazuje na jej postępujące starzenie się i że ludzi młodych jest mniej. Oznacza to, iż dla imigrantów powstają nowe możliwości" - cytuje gazeta szkockiego ministra finansów Toma McCabe, chwalącego etykę pracy Polaków.

Reklama

Równocześnie gazeta zauważa, iż z opublikowanego w poniedziałek raportu grupy zrzeszającej biura bezpłatnych porad prawnych - Citizens Advice Bureau (CAB) wynika, że rośnie liczba imigrantów skarżących się na warunki pracy, płacy i zakwaterowania.

Niektórzy w oparciu o informacje, jakie uzyskali w agencji pośrednictwa pracy u siebie w kraju, przyjechali do Szkocji z nierealistycznymi oczekiwaniami, podkreśla gazeta. Przewodnik "Witajcie w Szkocji" ma na celu poinformowanie ich o tym, czego mogą się spodziewać.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: >observer_ | Observer
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »