Polacy są już bilionerami?

Prywatne bogactwo w naszej części Europy, obejmującej Polskę, Rosję i Czechy, zwiększyło się w 2013 r. o 17,2 proc. do 2,7 biliona dolarów. Nie okłamujmy się jednak - region ciągną w górę Rosjanie. Badanie przeprowadziła Boston Consulting Group.

Prywatne bogactwo w naszej części Europy, obejmującej Polskę, Rosję i Czechy, zwiększyło się w 2013 r. o 17,2 proc. do 2,7 biliona dolarów. Nie okłamujmy się jednak - region ciągną w górę Rosjanie. Badanie przeprowadziła Boston Consulting Group.

Bogactwo będące w rękach prywatnych osób w skali świata zwyżkowało w sumie o ponad 14 proc. do 152 bilionów dol. To efekt głównie hossy na giełdach.

W regionie Azja-Pacyfik (bez Japonii) wzrost bogactwa wyniósł aż 31 proc. (37 bln dol.) i ma w 2018 r. osiągnąć 61 bln dol. W Chinach zwyżka wyniosła aż 49 proc. W tym kraju w ubiegłym roku było 4 mln gospodarstw domowych z milionowym bogactwem (rok wcześniej 1,5 mln). W 2014 r. cały region ma stać się bogatszy od Europy, w 2018 r. od Ameryki Północnej.

Reklama

W całym świecie w 2012 r. było 13,7 mln gospodarstw domowych z milionowym bogactwem, w zeszłym roku już 16,3 mln.

Ameryka Północna rok do roku zwyżkowała o 15,6 proc. do 50,3 bln dol.; Europa Zachodnia o 5,2 proc. do 37,9 bln dol., Ameryka Łacińska o 11,1 proc. do 3,9 bln dol., Środkowy Wschód o 11,6 proc. do 5,2 bln dol.

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »