Polska stoi przed ważną podwyżką

Część ekonomistów spodziewa się podwyżki stóp zgodnie z sygnałem, jaki Rada wysłała na poprzednim posiedzeniu. Jednak wielu ekspertów uważa, że słabe dane o produkcji przemysłowej, jakie pojawiły się w międzyczasie, skłonią członków Rady do pozostawienia stóp na dotychczasowym poziomie.

Przypomnijmy, że w marcu produkcja przemysłowa wzrosła rok do roku zaledwie o 0,7 procent, po wzroście o 4,6 procent w lutym. Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek uważa, że stóp nie należy zmieniać, ale prognozuje, że większość członków Rady podniesie rękę za ich podniesieniem. Jej zdaniem po zaostrzeniu tonu w kwietniowym komunikacie, Rada nie będzie chciała gwałtownie się wycofywać z wcześniejszych sugestii.

Obecnie podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego wynosi 4 i pół procent. Decyzję członków Rady poznamy w środę po południu.

_ _ _ _ _ _

Szanse na podwyżkę nieco spadły po wątpiących wypowiedziach niektórych członków RPP, zdaniem analityków bliższy wydaje się scenariusz zakładający podwyżkę o 25 pb. W Radzie dominuje przekonanie, że uporczywa inflacja jest większym problemem niż osłabienie wzrostu gospodarczego, które jeżeli doprowadzi do spowolnienia do około 2,5% nie jest większym problemem np. dla prof. Hausera.

Po wielu miesiącach nieskutecznego nawoływania do podwyżek w ub. miesiącu Radzie udało się w pewnym stopniu przekonać rynek że podwyżka jest realną opcją. Naszym zdaniem gdy Rada powstrzyma się od podwyżki w maju jej wiarygodność a więc I skuteczność w komunikowaniu się z rynkiem bardzo mocno ucierpi, stąd wciąż uważamy, że podwyżka jest możliwa w maju.

_ _ _ _ _ _

- Rada Polityki Pieniężnej na najbliższym, majowym posiedzeniu pozostawi stopy procentowe bez zmian, a stopa referencyjna NBP pozostanie na obecnym poziomie 4,50 proc. do końca 2012 roku - oceniają analitycy banku Goldman Sachs.

- Ekonomiści z Banku Ochrony Środowiska, biorąc pod uwagę wyraźne pogorszenie krajowych, jak i globalnych danych ze sfery realnej, oczekują stabilizacji stóp proc. NBP na niezmienionym poziomie w maju.

- Na majowym posiedzeniu RPP podwyższy stopy procentowe o 25 pb - uważają ekonomiści z Invest-Banku. Ich zdaniem do końca tego roku Rada jeszcze raz podniesie stopy, a referencyjna stopa proc. NBP wyniesie na koniec 2012 roku 5,0 proc.

_ _ _ _

Prawdopodobieństwo podniesienia poziomu stóp procentowych na majowym posiedzeniu RPP jest nieznacznie większe niż pozostawienia ich bez zmian - ocenia natomiast bank Nomura.

"Decyzja dotycząca stóp procentowych na majowym posiedzeniu będzie bardzo niejednomyślna i być może decydować będzie głos prezesa Belki. Nadal uważamy, że większość członków RPP może zdecydować o szybszej podwyżce stóp w maju, ale o mniejszej podwyżce w ogóle. Co ciekawe, prawdopodobieństwo obniżek w przyszłym roku wydaje się bardziej ograniczone" - napisano w poniedziałkowym komentarzu banku.

"Adam Glapiński, Jan Winiecki oraz Andrzej Rzońca będą prawdopodobnie głosować ponownie za podwyżką. Jerzy Hausner może do nich dołączyć po swoich wcześniejszych wypowiedziach, że przed podwyżką stóp powinien nastąpić silny sygnał ostrzegawczy. Decyzja Anny Zielińskiej-Głębockiej nadal pozostaje niejasna, jednak bardziej pasuje do niej myślenie +wcześniej i mniej+. To dałoby wynik 5/5, z Markiem Belką głosującym raczej przeciwko podwyżce (prawdopodobnie poczeka do czerwca).

Jedynym jastrzębiem, który pozostał cichy ostatnio jest Andrzej Kaźmierczak i było dla nas zaskoczeniem, że nie głosował za podwyżką na poprzednim posiedzeniu Rady. On również może okazać się kluczowy przy równowadze głosów. Prezes Belka również może zagłosować za podwyżką, potencjalnie zastępując każdego z wcześniej wymienionych członków" - dodano.

"Ogólnie rzecz biorąc sytuacja jest +stykowa+, a wszystko zdecyduje się +rzutem na taśmę+. Oceniamy prawdopodobieństwo podwyżki stóp vs pozostawienie bez zmian na poziomie 51:49" - dodano. PAP