Polskie plany oprotestowali Niemcy. Wiadomo, co dalej z ważną inwestycją

Nowy tor podejściowy do portu morskiego w Świnoujściu będzie kosztować ponad 7 mld zł, ale będzie przebiegał w bezpiecznej odległości od niemieckich wód terytorialnych, co powinno wygasić obecne spory związane z budową nowego terminala kontenerowego. Ten ostatni sprawi, że Polska stanie się mocnym graczem na przeładunkowej mapie Bałtyku. Właśnie ogłoszono przetarg rozpoczynający proces inwestycyjny.

Urząd Morski w Szczecinie ogłosił we wtorek przetarg na opracowanie studium wykonalności wraz z m.in. raportem o oddziaływaniu na środowisko dla budowy nowego toru podejściowego do portu morskiego w Świnoujściu. Możliwość składania ofert zakończy się 12 lutego br. Wartość inwestycji to 7,33 mld zł - poinformowano.

Wraz ze studium wykonalności mają powstać raport o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, raport o odkładzie urobku do morza oraz opracowania pomocnicze dla inwestycji "Przeprowadzenie prac dla umożliwienia transportu wodnego do Portu Zewnętrznego w Świnoujściu".

Reklama

Do Świnoujścia dopłyną największe kontenerowce

Nowy tor podejściowy jest konieczny, aby zapewnić dostęp do nowego zewnętrznego portu, który docelowo ma obsługiwać największe kontenerowce, jakie mogą wchodzić na Bałtyk - o długości 400 m, szerokości ponad 60 m i zanurzeniu do 15 m.

W studium, na które ogłoszono przetarg, wykonawca przedstawi i przeanalizuje minimum trzy warianty rozwiązań technicznych realizacji projektu oraz lokalizacji i przebiegu nowego toru podejściowego do Świnoujścia.

Wskazany w studium wykonalności wariant optymalny, po uzgodnieniu z Urzędem Morskim będzie podstawą do wszczęcia postępowania przetargowego na zaprojektowanie i wykonanie prac czerpalnych dla inwestycji.

Niemcy boją się nowego polskiego portu. Chodzi o ekologię?

Wyjaśnijmy, że obecny tor podejściowy do Świnoujścia (nazywany "zachodnim" lub "północnym") przebiega blisko niemieckich wód terytorialnych i już wiele razy był przedmiotem sporów. Nowy tor ma być prowadzony od strony wschodniej i tym samym - w zamierzeniu polskich planistów - nie powinien już budzić sporów.

Planowana budowa polskiego głębokowodnego terminala kontenerowego w Świnoujściu (tzw. port kontenerowy) wpłynie negatywnie na unikatowe środowisko naturalne wysp Wolin i Uznam - tak wciąż uważają Niemcy i protestują przeciw budowie kwestionując zasadność wydania tzw. decyzji środowiskowej dla tej inwestycji.   

Przypomnijmy: Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Szczecinie wydała w październiku ub.r. decyzję o oddziaływaniu na środowisko portu kontenerowego w Świnoujściu, a jedna z niemieckich organizacji (Bürgerinitiative Lebensraum Vorpommern BLV) w listopadzie złożyła odwołanie w polskim sądzie administracyjnym.

Niemcy przekonują, że strona polska celowo ograniczyła przedmiot analizy do budynków związanych z portem kontenerowym. - Polskie i niemieckie obszary Natura 2000 od strony morza i lądu nie zostały w ogóle uwzględnione w tej analizie - stwierdził Rainer Sauerwein prezes BLV, cytowany przez "Deutsche Welle".

Nowy tor żeglugowy będzie miał 70 kilometrów

Nowy tor wodny prowadzący do portu w Świnoujściu powstanie na istniejącym akwenie żeglugowym. Tor będzie miał ok. 70 km (głębokość 17 m i szerokość 500 m). Całkowita wartość tej inwestycji to 7,33 mld zł, z czego około 2,8 mld zł będzie pochodziło ze środków unijnych.

Jak zaplanowano, trasa nowego toru wodnego ma przebiegać tak, aby ominąć niemieckie wody terytorialne, co ma pozwolić na niezależne i bezkonfliktowe wykonanie prac przy budowie drogi wodnej, wykonanie niezbędnego oznaczenia nawigacyjnego i późniejsze utrzymanie podejścia do portu. Obecnie jedynym torem podejściowym do Świnoujścia jest wspomniana trasa północna, która przebiega w bliskim sąsiedztwie granicy wód terytorialnych.

Przypomnijmy: sam port kontenerowy w Świnoujściu ma być wybudowany przez firmy z siedzibami w Belgii oraz w Katarze. Umowę przedwstępną dotyczącą 30-letniej dzierżawy terenów portu zewnętrznego w Świnoujściu oraz finansowania, budowy i eksploatacji nowego portu Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście podpisał w lipcu ub. r.

Warto też wiedzieć, że w ramach rozwoju zespołu portów Świnoujście-Szczecin w 2022 r. oddano m.in. pogłębiony do głębokości 12,5 m tor wodny na długości ponad 60 km.

W 2022 r. w portach Szczecin i Świnoujście przeładowano 36,8 mln ton towarów, co oznaczało wzrost o 10,8 proc. w stosunku do 2021 r.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Świnoujście | Port w Świnoujściu | Bałtyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »