Portugalia: Gospodarka wzrośnie o 2 procent, dzięki narkotykom i prostytucji

Gospodarka Portugalii wzrośnie o prawie 2 procent, dzięki włączeniu od 2015 roku prostytucji i narkotyków do statystyk.

Jak ocenia unijne biuro statystyczne Eurostat, dzięki włączeniu do statystyk przez Krajowy Instytut Statystyczny (INE) obrotu narkotykami i prostytucji portugalski PKB wzrośnie o prawie 2 proc.

Od 2015 r. obie sfery będą brane pod uwagę także przez krajowe urzędy statystyczne ośmiu innych państw Unii Europejskiej: Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Estonii, Włoch, Finlandii, Szwecji, Słowenii i Austrii. Wpływy z narkotyków i prostytucji mają znaleźć się również w danych statystycznych Norwegii.

Według dziennika "Jornal de Noticias", do końca roku władze INE muszą określić metodologię, na podstawie której będą szacować osoby trudniące się prostytucją. "Na przykład w Wielkiej Brytanii statystycy zsumują prostytutki uliczne oszacowane przez policję z liczbą wszystkich pracowników domów publicznych" - napisała portugalska gazeta.

W Portugalii prostytucją trudni się około 30 tys. kobiet, z czego część to - według policji - niewolnice seksualne. Handel żywym towarem dotyczy głównie Afrykanek. Prostytucja jest w tym iberyjskim kraju legalna, z wyjątkiem stręczycielstwa.

Reklama

W 2001 r. Portugalia częściowo zalegalizowała narkotyki. Posiadanie lekkich środków uzależniających na użytek własny nie jest karane.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Portugalia | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »