Powódź w Rosji zalała złoża uranu. Groźba radioaktywnego skażenia
Rosyjski opozycyjny serwis Agentstwo poinfomował, że wskutek powodzi do rzeki Toboł na Syberii mógł przedostać się uran. Jego złoża są eksploatowane przez rosyjski koncern Rosatom. Zalaniu uległy stare studnie "Dobrowolnoje" w rejonie (powiecie) zwierinogołowskim, gdzie jest prowadzone wydobycie. Grozi to skażeniem wody na szerszą skalę, a co za tym idzie - wystąpieniem chorób popromiennych.
Regionalna organizacja ekologiczna, Fundacja kontroli społecznej stanu środowiska i dobrobytu ludności, opublikowała film, na którym widać, że obszar pomiędzy wioskami Trud, Znanije i Zwierinogołowskoje zalany jest wodą powodziową, a to właśnie tam znajduje się złoże "Dobrowolnoje".