Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało propozycje gospodarcze

Prawo i Sprawiedliwość przygotowało projekt ustawy o minimalnej godzinowej stawce wynagrodzenia w wysokości 12 zł brutto - poinformowała Beata Szydło, kandydatka PiS na premiera.

Prawo i Sprawiedliwość przygotowało projekt ustawy o minimalnej godzinowej stawce wynagrodzenia w wysokości 12 zł brutto - poinformowała Beata Szydło, kandydatka PiS na premiera.

- Przygotowaliśmy zmiany w podatku od towarów i usług, ustawę o podatku bankowym i ustawę, która opodatkowuje sieci wielkopowierzchniowe. Dzięki temu będziemy mieć dodatkowe wpływy do budżetu - powiedziała w sobotę Szydło na konwencji programowej PiS. - Podatków nie podwyższamy - dodała. Poinformowała, że PiS przygotowało m.in. ustawę o ubezpieczeniach dla rolników, chce zmienić system dopłat dla rolników, zmiany w ustawie o zamówieniach publicznych, przygotowało projekt ustawy o minimalnej stawce godzinowej (w wysokości 12 zł brutto) i ustawę wprowadzającą darmowe leki po 75 roku życia.

Reklama

Zgodnie z Projektem Rodzina 500 rodzice otrzymywać mają 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko, a w biedniejszych rodzinach także na pierwsze dziecko. Szydło podczas konwencji podtrzymała chęć wprowadzenia 15 proc. stawki podatku CIT dla małych firm. Podczas konwencji nie podano szczegółów wprowadzenia podatków sektorowych.

W lipcu PiS zapowiedziało wprowadzenie podatku bankowego na poziomie 0,39 proc. od sumy aktywów, co dałoby około 5 mld zł rocznie wpływów do budżetu. Z kolei według wcześniejszych informacji podatek dla sieci handlowych obejmować miałby duże sieci detaliczne dowolnej branży, których całkowite obroty w danym roku przekraczałyby 1 mld zł.

OPINIA ANALITYKÓW ING Banku

Propozycje PiS są kosztowne dla budżetu i bazują na źródłach dochodów które znacznie bardziej niepewne, jak np. poprawa ściągalności podatku VAT. Teoretycznie mogą rodzić obawy o stabilność budżetu.

Naszym zdaniem jednak podejście PiS po wyborach będzie znacznie bardziej pragmatyczne niż może wynikać z przebiegu kampanii. Z naszych ubiegłotygodniowych spotkań z politykami PiS w czasie wizyty zagranicznych grupy inwestorów w Polsce wyłania się znacznie bezpieczniejszy obraz. Poszczególne rozwiązania wydatkowe będą wprowadzane stopniowo tak, aby nie spowodować wzrostu deficytu powyżej 3%PKB.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »