Prezes PGE o powstaniu NABE: Przeprowadzimy ten proces

Prezes PGE Wojciech Dąbrowski powiedział, iż nie zakłada, by Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) nie powstała. Ocenił, że jest determinacja, by proces dokończyć.

- Nie zakładamy, że NABE nie powstanie. Jest przekonanie w rządzie, że proces musi się dokończyć. Kalendarz wyborczy dopinguje, mam nadzieję. Życzyłbym sobie, by transakcja została zakończona przed wyborami - powiedział prezes PGE na konferencji prasowej.

- Jest determinacja, by to przeprowadzić. Przeprowadzimy ten proces - dodał.

"Proces na poziomie polskim jest praktycznie uzgodniony"

Kilka dni temu wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin informował, że proces powstawania NABE jest finalizowany, a czynnikiem wstrzymującym jest oczekiwanie na akceptację Komisji Europejskiej, że jest to proces rynkowy niezwiązany z pomocą publiczną.

Reklama

- Premier Sasin potwierdził, że proces na poziomie polskim jest praktycznie uzgodniony, ale Ministerstwo Aktywów Państwowych chce mieć pewność, że powstanie NABE nie będzie się wiązać z pomocą publiczną. (...) To jedyne, co wstrzymuje nas przed powstaniem NABE - powiedział w środę prezes Wojciech Dąbrowski.

- Mówimy cały czas o tym, że to transakcja na warunkach rynkowych. Przedstawiane są dokumenty do KE i spodziewamy się, że będzie pozytywny oddźwięk - dodał wiceprezes PGE Lechosław Rojewski. 

PAP
Dowiedz się więcej na temat: NABE | PGE Polska Grupa Energetyczna SA | energetyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »