Prezes to ma klawe życie i wynagrodzenie klawe

Goldman Sachs Group przyznał swojemu prezesowi Lloydowi C. Blankfeinowi podwyżkę z 600 tys. dolarów rocznie do 2 mln dolarów i przekazał mu w formie bonusa za 2010 r. akcje tego banku warte 12,6 mln dolarów (dostał 42 proc. więcej papierów, niż za 2009 rok). Stało się tak mimo dużo gorszych wyników w 2010 roku (rok do roku o 38 proc.).

Blankfein za 2009 r. - jako bonus - dostał akcje banku warte 8,9 mln dolarów. Za 2007 r., jeszcze przed ostatnim krachem, dostał walory za 67,9 mln dolarów.

Wzrosły też pensje dyrektora finansowego Davida Viniara (do 1,85 mln dolarów) i dyrektora zarządzającego Gary'ego Cohna (do 1,85 mln dolarów). Obydwaj zarabiali ostatnio 600 tys. dolarów rocznie.

Analitycy oceniają tę podwyżkę jako sygnał ostatecznego wyjścia tej potężnej instytucji finansowej z kryzysu i ograniczeń narzucanych przez rząd federalny. W 2009 r. w wielu bankach zmniejszono pracownikom bonusy zależne od wyników, co było reakcją na szalejącą recesję. Politycy w tym czasie obwiniali system finansowy USA o spowodowanie kłopotów, a nastawienie opinii publicznej do bankowców było wrogie. Chcąc podlizać się publice prezes Citigroup Vikram Pandit obniżył swoją pensję do 1 dolara rocznie (!). Miało to trwać tak długo, aż jego bank zacznie zarabiać netto. W 2010 r. pierwszy raz od 2007 r. Citigroup miał zysk i pensja Pandita urosła o... 1 749 999 dolarów.

Reklama

Podwyżki przygotowywane są także w banku Morgan Stanley. Rekordzistą zarobków w 2010 r. był John Paulson (szef swojego funduszu hedgingowego), który dostał 5 mld dolarów.

Mediana przychodów (pensje, wszelakie bonusy, zyski z funduszy inwestycyjnych) prezesów dużych spółek publicznych w 2009 r. w USA wynosiła 7,5 mln dolarów. Mediana przychodów przeciętnego gospodarstwa domowego to ok. 50 tys. dolarów.

-----

Goldman Sachs Group Incorporated jest jednym z największych banków inwestycyjnych na świecie. Został założony w 1869 r., jego główna kwatera znajduje się w Nowym Jorku na dolnym Manhattanie. Goldman Sachs ma biura w głównych centrach finansowych: Nowy Jork, Londyn, Chicago, Los Angeles, San Francisco, Frankfurt, Zurych, Paryż, Sao Paulo, Bangalore, Bombaj, Hongkong, Pekin, Singapur, Salt Lake City, Sydney, Dubaj, Mediolan, Melbourne, Tokio, Tajpej, Moskwa i Toronto. Goldman Sachs działa jako doradca finansowy dla największych firm, rządów i najbogatszych rodzin na świecie. Działa jako bezpośredni dealer w kontaktach z Bankiem Federalnym w USA. W lutym 2009 r. bank poinformował, że kończy ze spekulacją obliczoną na spadek wartości złotego. Przyznał, że na osłabianiu walut z regionu Europy Środkowo-Wschodniej zarobił dużo ponad to, co zakładał. Zatrudniony w tym banku Kazimierz Marcinkiewicz zaprzeczył, jakoby miał związek z działaniami spekulacyjnymi banku w Polsce. (wiki)

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bank | Goldman Sachs | bonus | USA | premia | zarobki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »