Priorytetem rządu obrona rynku pracy

I kwartał 2013 roku będzie najtrudniejszy jeżeli chodzi o wzrost gospodarczy w porównaniu z ostatnimi latami, jednak drugie półrocze powinno przynieść wyraźne ożywienie koniunktury - uważa premier Donald Tusk.

I kwartał 2013 roku będzie najtrudniejszy jeżeli chodzi o wzrost gospodarczy w porównaniu z ostatnimi latami, jednak drugie półrocze powinno przynieść wyraźne ożywienie koniunktury - uważa premier Donald Tusk.

"I kwartał czy pierwsze półrocze będą na pewno ciężkie. Sądzę, że I kwartał tego roku będzie najtrudniejszy w ostatnich kilku latach, ale mamy powody sądzić, że to jest ten moment zwrotny, że drugie półrocze będzie czasem wyraźnych sygnałów ożywienia. Nadal wierzę w to, że rok 2013 będzie trudniejszy niż 2012 i 2014" - powiedział na konferencji prasowej premier.

"Jeżeli strefa euro, w tym kluczowa dla nas gospodarka niemiecka, pogrążą się w kryzysie, to Polska nie uniknie skutków tej sytuacji. Jeżeli strefa euro i Niemcy wyjdą z tego zakrętu i zaczną wychodzić na plus - co jest możliwe już w II kwartale tego roku - to to plus nasze działania, które podejmiemy, powinno przynieść niezłe efekty" - dodał.

Reklama

Premier poinformował też, że priorytetem dla rządu oraz m.in. spółek Skarbu Państwa, będzie ochrona miejsc pracy.

"2 proc. (wzrostu PKB w '12 - PAP) w skali roku nie jest wynikiem dramatycznie złym, ale tendencja jest bardzo niepokojąca jeśli chodzi o koniec roku. Te 2 proc. mieści się mniej więcej w skali naszych wyobrażeń. Grudzień rozczarował szczególnie jeśli chodzi o konsumpcję, chociaż pewne oznaki, te dotyczące eksportu czy inwestycji, nie są wcale pesymistyczne. Nie zmienia to naszej determinacji, żeby w 2013 roku wykorzystać wszelkie możliwości państwa, w tym pochodnych jak spółki Skarbu Państwa, aby przede wszystkim chronić rynek pracy" - powiedział szef rządu.

"To co jest w gestii państwa, to od nas zależy, aby w 2013 roku nie wyszła żadna decyzja i o wielkiej i małej skali, której efektem byłaby utrata miejsc pracy czy zmniejszenie liczby miejsc pracy. Dlatego będziemy intensywnie działać, i nie tylko mówię o programie Inwestycje Polskie, a o działaniach proinwestycyjnych, ale efekty zobaczymy w drugiej połowie roku" - dodał.

Z danych GUS wynika, że stopa bezrobocia na koniec 2012 roku wyniosła 13,4 proc.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: rzad
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »