Prognozy dla Polski: Słabnące tempo wzrostu PKB i mocniejszy złoty

Ekonomiści Crédit Agricole prognozują, że tempo wzrostu polskiego PKB wyniesie w tym roku 5,2 proc., następnie zwolni do 4,3 proc. w 2022 roku i do 3,8 proc. w 2023 roku. Kurs euro wzrośnie pod koniec tego miesiąca do 4,70 zł, po czym zacznie spadać, by w przyszłym roku cofnąć się do 4,60 zł, a w 2023 roku do 4,40 zł.

Analitycy grupy bankowej Crédit Agricole zrewidowali swoje prognozy PKB Polski na najbliższe lata. Jeszcze niedawno przewidywali, że dynamika wzrostu gospodarczego wyniesie 4,9 proc. w tym roku i 4,7 proc. w roku 2022. Podnieśli prognozę na ten rok do 5,2 proc., ale obniżyli przyszłoroczną do 4,3 proc. W dodatku, zakładają, że w 2023 roku tempo wzrostu PKB spadnie do 3,8 proc.

Wyjątkowo dobry 2021 rok

- Rewizja prognozy wzrostu gospodarczego w tym roku jest związana głównie z serią lepszych od oczekiwań danych (produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna za październik, PMI za listopad). W rezultacie podnieśliśmy naszą prognozę dynamiki PKB w czwartym kwartale 2021 roku do 5,5 proc., co w połączeniu z wyższą od oczekiwań dynamiką PKB w trzecim kwartale złożyło się na rewizję w górę średniorocznego tempa wzrostu w całym 2021 roku. Ponadto nie zakładamy wprowadzenia przez rząd obostrzeń związanych z pandemią, które znacząco ograniczyłyby aktywność gospodarczą przed końcem tego roku - czytamy w raporcie wskazanie ekonomistów Crédit Agricole.

Reklama

Autorzy opracowania przewidują, że w 2022 roku polska gospodarka nie uniknie obniżenia tempa wzrostu gospodarczego. Zadecyduje o tym przede wszystkim spowolnienie konsumpcji związane z wysoką inflacją zmniejszającą siłę nabywczą konsumentów, a także wygasanie odłożonego popytu oraz słabe nastroje konsumentów. Czynnikiem ograniczającym wzrost gospodarczy w przyszłym roku będzie również stopniowe wykorzystywanie przez przedsiębiorstwa zapasów nagromadzonych jeszcze w tym roku.

- Uważamy, że w 2023 roku wzrost gospodarczy będzie skromniejszy niż w latach 2021-22. Na obniżenie dynamiki PKB wpływ będzie miał efekt wysokiej bazy po stronie inwestycji. Z kolei wybory parlamentarne będą oddziaływały w kierunku zwiększenia transferów socjalnych i konsumpcji prywatnej, spożycia publicznego i inwestycji publicznych - dodali eksperci banku.

Ich zdaniem, kurs euro wzrośnie na koniec tego roku do 4,70 zł, by spaść do 4,65 zł z końcem pierwszego kwartału 2022 roku. Potem utrzyma się na poziomie 4,60 zł, a w 2023 roku będziemy obserwować jego spadek do 4,40 zł.

Tarcza naprawdę antyinflacyjna

Ekonomiści Crédit Agricole zrewidowali także swoją prognozę inflacji. W ich ocenie, działania planowane przez rząd w ramach tarczy antyinflacyjnej obniżą dynamikę cen o około 1,1 punktu procentowego w pierwszym kwartale 2022 roku. i o 0,2 punktu w okresie kwiecień-maj 2022 roku.

- Średniorocznie inflacja zmaleje o około 0,3 punktu procentowego w całym 2022 roku ze względu na uruchomienie tarczy antyinflacyjnej. Jej efekty będą jeszcze silniejsze, jeśli rząd obniży stawkę VAT na żywność zgodnie z wnioskiem skierowanym w do Komisji Europejskiej - prognozują bankowcy.

Czynnikiem sprzyjającym spadkowi inflacji w najbliższych miesiącach będą także obniżone ceny ropy na rynkach światowych. Jednak eksperci Crédit Agricole przewidują, że ceny surowca zaczną ponownie rosnąć w pierwszych tygodniach 2022 roku wraz z sezonowym wygasaniem pandemii.

Stopy procentowe znów wzrosną

Po ostatnim podniesieniu stóp procentowych przez NBP o 50 punktów bazowych na rynku panuje przekonanie, że zaostrzanie polityki monetarnej będzie kontynuowane. Zdaniem wielu komentatorów, Rada Polityki Pieniężnej choć nie chce oficjalnie określać swoich ruchów mianem "cyklu podnoszenia stóp", to w praktyce przyjęła taki model działania. Stąd dosyć powszechne przekonanie, że stopa referencyjna banku centralnego dosyć szybko zostanie podniesiona z 1,75 proc. do co najmniej 3 proc.

Ekonomiści Crédit Agricole prognozują, że stopa referencyjna urośnie o kolejne 50 punktów bazowych w styczniu 2022 roku i osiągnie poziomu 2,25 proc. "Naszym zdaniem skala podwyżek stóp procentowych wyceniana teraz przez rynki do ponad 3 proc. w horyzoncie kilku miesięcy jest nadmierna" - komentują analitycy banku.

Jacek Brzeski

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gospodarka | polska gospodarka | PKB | złoty | rynek walutowy | inflacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »