Program "Senior plus" musi mieć większe wsparcie rządu

Polskie społeczeństwo starzeje się w szybkim tempie i do 2050 roku już co trzeci Polak będzie miał 60 lat lub więcej. Konieczna jest efektywna polityka senioralna. Tymczasem sztandarowy program "Senior Plus" jest w znacznej mierze uzależnione od środków budżetowych, co stanowi bardzo poważne zagrożenie dla funkcjonowania tych placówek w przyszłości - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli.

Na koniec 2020 roku osoby w wieku poprodukcyjnym stanowiły blisko 22 proc. populacji (8,5 mln), a jeśli prognozy GUS się potwierdzą do 2050 roku już co trzeci Polak będzie miał 60 lat lub więcej. To pokazuje jak istotna jest właściwa polityka senioralna, która umożliwi osobom starszym pełny udział w życiu społecznym - pisze NIK, który wziął pod lupę program "Senior Plus".

Zagrożone funkcjonowanie programu

Program, w ramach którego powstają dzienne domy oraz kluby dla seniorów, to jedna z form wsparcia dla starszych osób. Kontrola NIK pokazała, że w latach 2018-2020 program  był istotnym wsparciem finansowym dla tworzących takie ośrodki samorządów i przyczynił się do zwiększania aktywności seniorów. W skontrolowanych gminach liczba osób, które korzystały z takich placówek wzrosła ponad dwukrotnie - z ok. 11,5 tys. do ponad 25 tys. i była to najczęściej wybierana przez osoby starsze forma wsparcia.

Reklama

NIK podkreśla jednak, że funkcjonowanie Dziennych Domów "Senior+" i Klubów "Senior+ jest w znacznej mierze uzależnione od środków budżetowych, co w opinii Izby, stanowi bardzo poważne zagrożenie dla funkcjonowania tych placówek w przyszłości. W 2019 rok ponad 60 proc. samorządów deklarowało, że nie jest w stanie finansować ich działalności ze środków własnych po obowiązkowym okresie trwałości programu, czyli po upływie trzech lat.

To także jedna z przyczyn niewielkiego zainteresowania programem w latach 2015-2020, bo o udzielenie dotacji w jego ramach ubiegała się jedynie co trzecia gmina. Pozostałym brakowało środków własnych lub też wybierały korzystniejsze programy unijne, w których dofinansowanie wynosiło nawet 85 proc. kosztów całego zadania. W sumie w badanym okresie na tworzenie placówek w ramach Programu "Senior+" przeznaczono 240 mln zł, z czego gminy wykorzystały niecałe 80 proc. Korzystniejsze finansowo okazały się inne programy rządowe i unijne.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Rosły koszty budowy i utrzymania tych placówek, a dotacje pozostały na tym samym poziomie. Gminy nie były skłonne lub nie były w stanie ponosić wyższych kosztów wyłącznie z własnych środków. NIK zwraca uwagę na to, że ponoszenie wysokich kosztów na tworzenie i wyposażanie ośrodków wsparcia ma uzasadnienie tylko wtedy, jeżeli będą one funkcjonowały przez dłuższy czas. Tymczasem większość gmin deklaruje, że po tzw. okresie trwałości programu nie będzie w stanie utrzymywać tych placówek ze środków własnych.

"Nierzetelne działania ministerstwa"

Jednocześnie Izba zauważa w raporcie, że modyfikacja założeń programu - finansowych i logistyczno-organizacyjnych - miała nastąpić po przeprowadzeniu jego rewizji w 2018 roku.  - Działania Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej były jednak w tym zakresie ograniczone i spóźnione. Zaproszenie do konsultacji zostało skierowane jedynie do wojewodów i Rady do spraw Polityki Senioralnej 10 lipca 2018 roku zostało także umieszczone na stronach internetowych, ale na zgłaszanie uwag przewidziano zaledwie 3 dni.

Zdaniem NIK termin, jaki został wyznaczony na przedstawienie propozycji zmian, okres urlopowy, w którym konsultacje przeprowadzono i nie zaproszenie do nich beneficjentów programu, czyli samorządów świadczy o nierzetelnych działaniach ministerstwa. Ograniczyły one możliwość dostosowania choćby wysokości dotacji do wzrostu cen materiałów budowalnych czy usług. Wnioski z konsultacji wykorzystano nie w programie, którego rewizja miała dotyczyć, a dopiero w kolejnym, na lata 2021-2025 - podkreśla NIK.

Budżet nowej edycji programu na lata 2021-2025 to 300 mln zł, a tegoroczny to 60 mln zł.

W ramach pierwszego modułu przewidziano wsparcie finansowe na utworzenie domu lub klubu Senior+, w wysokości do 400 tys. zł. W ramach drugiego modułu przyznawane są środki na zapewnienie funkcjonowania już istniejących ośrodków wparcia. Wysokość dofinansowania przeznaczona jest na bieżącą działalność ośrodków wsparcia. Dofinansowanie wynosi tu do 50 proc. realizacji zadania.

krześ

Zobacz również: 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: senior | GUS | starzenie się społeczeństwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »