Przemysł samochodowy sąsiadów Polski bije rekordy

Przemysł motoryzacyjny Czech pobił rekord: w ubiegłym roku tamtejsze zakłady samochodowe wyprodukowały ponad 1,2 mln aut - informuje dzisiejszy newsletter "Businesstoday.pl". Martin Jahn, prezes czeskiego Stowarzyszenia Przemysłu Motoryzacyjnego (AutoSAP), spodziewa się, że ten rok będzie jeszcze lepszy.

- Jestem optymistą i myślę, że produkcja samochodów w Czechach w tym roku będzie nadal rosła - stwierdził Jahn podczas wczorajszej konferencji prasowej. - Przewiduję, że dzięki wspólnym wysiłkom takich firm jak Škoda-Auto, Hyundai Motor Company Nošovice oraz TPCA Kolín zeszłoroczny poziom produkcji zostanie przekroczony - dodał szef AutoSAP. Nasi południowi sąsiedzi wyróżniliby się wśród innych państw Unii Europejskiej, ponieważ - jak uważa Jahn - w tym roku łączna produkcja aut we wszystkich krajach Wspólnoty najprawdopodobniej spadnie, i to o kilka procent. Skąd zatem spodziewany dobry wynik czeskiego przemysłu?

Reklama

- Dzięki dobremu portfolio wyrobów, a także stosunkowo nowoczesnym liniom produkcyjnym, na których produkowane są u nas samochody - wyjaśnił Jahn. Ponadto, jak dodał, w przemyśle motoryzacyjnym jest bardzo wysoka wydajność pracy, zwłaszcza jeśli porówna się ją z innymi firmami przemysłowymi w kraju.

Ze statystyk AutoSAP wynika, że liczba pracowników zatrudnionych w firmach należących do stowarzyszenia wynosiła 11,1 proc. ogółu zatrudnionych w czeskich przedsiębiorstwach produkcyjnych, a przemysł samochodowy wytworzył aż 22,3 proc. całej zeszłorocznej produkcji przemysłowej Czech.

Pozytywnym zjawiskiem jest również podkreślony przez szefa AutoSAP zeszłoroczny wzrost eksportu produkowanych w Czechach aut. Ich sprzedaż do krajów spoza Unii Europejskiej wzrosła aż o jedną trzecią.

Dodajmy, że nasz przemysł samochodowy, zwłaszcza przy czeskim, wypada bardzo blado. W ubiegłym roku w Polsce, liczącej blisko cztery razy więcej mieszkańców niż Czechy, wyprodukowano zaledwie 825,5 tys. samochodów osobowych i dostawczych. Jak wynika z danych Instytutu Samar, to spadek o ok. 7 proc. w porównaniu z rokiem 2010. 2011 r. był już trzecim z rzędu, w którym przemysł motoryzacyjny zanotował spadek. Eksperci uważają, że bieżący rok może być dla produkcji samochodów jeszcze gorszy niż miniony.

Opr. KM

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rekordy | przemysł motoryzacyjny | przemysl | motoryzacyjny | przemysł | rekord
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »