Przetwórców czekają chude lata

Od lipca firmy rolno-spożywcze nie będą mogły skorzystać z pomocy publicznej w specjalnych strefach ekonomicznych, a maksymalne dotacje skurczą się dziesięciokrotnie - alarmuje "Puls Biznesu".

Od lipca wchodzą w życie nowe wytyczne unijne dotyczące pomocy regionalnej. Pomoc publiczna nie będzie dozwolona przy przetwarzaniu produktów rolnych na wyroby, które również mieszczą się w tej kategorii.

Przepisy dotyczące pomocy regionalnej reguluje także rozporządzenie, które wyłącza niektóre programy pomocowe spod wytycznych traktatowych. Jednak jego najnowszy projekt (jeszcze nie zatwierdzony) nie pozostawia złudzeń.

Kliknij i pobierz darmowy program PIT 2013

- Niestety wyłączenia dotyczyć będą prawdopodobnie tylko programów pomocowych, w których roczne wydatki nie przekraczają 100 mln euro. Nie da się z góry powiedzieć, ile wyniesie pomoc publiczna w SSE, więc ich wyłączenia raczej nie obejmą - wyjaśnia Szymon Żółciński z Crido Taxand.

Reklama

Na dodatek Polska sama pogorszy warunki rozwoju firm. Jak twierdzi Szymon Żółciński, w projekcie programu rozwoju obszarów wiejskich na lata 2014-20 ministerstwo rolnictwa ograniczyło maksymalną pomoc przez cały okres finansowania do 2 mln zł na firmę.

O dotację będą się mogły ubiegać firmy zatrudniające do 250 osób i generujące do 50 mln euro przychodów.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: rolnictwo | unijne przepisy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »