Razem łatwiej walczyć w sądzie
Ministerstwo Sprawiedliwości chce wprowadzić instytucję pozwu zbiorowego. Skorzystają nie tylko poszkodowani konsumenci, ale również przedsiębiorcy. Dzięki nowym przepisom będzie można skuteczniej walczyć o swoje prawa
Krzysztof Józefowicz, wiceminister sprawiedliwości, mówi - jesteśmy zdeterminowani, żeby wprowadzić instytucję pozwów zbiorowych do kodeksu cywilnego
Dzisiaj Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego, działająca przy Ministerstwie Sprawiedliwości, rozpocznie dyskusję nad wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego pozwu zbiorowego. Instytucja ta funkcjonuje już w Stanach Zjednoczonych i w wielu krajach Europy. Umożliwia całym grupom poszkodowanych wspólne występowanie do sądów ze swoimi roszczeniami. Prace legislacyjne nad wprowadzeniem pozwu zbiorowego mają być elementem większego legislacyjnego przedsięwzięcia, które zakłada opracowanie nowego kodeksu cywilnego.
Nie wiadomo jeszcze, jaki kształt prawny przybiorą rozwiązania kodeksowe. Odpowiedzi na te pytania ma dać konferencja prawników, która w czwartek rozpoczyna obrady. Jesteśmy zdeterminowani, żeby wprowadzić instytucję pozwów zbiorowych do kodeksu cywilnego - mówi wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Józefowicz.
Oręż dla słabszych
Pozew zbiorowy ma nie tylko ułatwić dochodzenie praw grupom konsumentów i ofiarom katastrof np. budowlanych, ale może stać się potężnym instrumentem obrony interesów poszkodowanych przedsiębiorców. Bez przeszkód będą mogły z niego korzystać firmy, wobec których silniejsi gracze rynkowi stosują praktyki godzące w konkurencję, lub inwestorzy giełdowi, którzy ponieśli straty w wyniku niedochowania przez spółkę publiczną obowiązku rzetelnej informacji np. o swojej kondycji finansowej.
W opinii ekspertów gdyby ta instytucja obowiązywała w Polsce już dziś, mogliby z niej skorzystać przedsiębiorcy poszkodowani przez zmowę kartelową banków. W ubiegłym tygodniu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zarzucił 20 bankom, że wspólnie ustalały opłaty pobierane od sklepów za transakcje kartami płatniczymi.
Walka z kartelami
Zdaniem Cezarego Banasińskiego, prezesa UOKiK, takie roszczenia są powszechne np. w Niemczech, gdzie istnieje instytucja pozwu zbiorowego.
Sądzę, że w Polsce pojawią się wkrótce roszczenia odszkodowawcze wysuwane przez firmy, które poniosły szkody na skutek istnienia kartelu. Ograniczenia konkurencji na skutek kartelu można bowiem przełożyć na wymierne straty - mówi prezes UOKiK.
Podobnego zdania jest Małgorzata Szwaj, prawnik z kancelarii Linklaters.
Bez wątpienia wprowadzenie tej instytucji da zarówno konsumentom, jak i małym i średnim przedsiębiorcom większe możliwości walki o swoje prawa, w przypadku łamania zasad konkurencji przez innych uczestników obrotu gospodarczego. Dzięki pozwowi zbiorowemu przeciwko np. dużym koncernom słabsi uczestnicy rynku nie będą już narażani na indywidualne ponoszenie często bardzo wysokich kosztów procesu - tłumaczy zalety pozwu Małgorzata Szwaj.
Wzorem Zachodu
W Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej składanie pozwów zbiorowych w postępowaniach antymonopolowych to codzienność. Robią to zarówno pojedyncze osoby, jak i firmy pokrzywdzone przez stosowanie nieuczciwej konkurencji. Instytucja ta może być również czynnikiem wpływającym na poprawę rzetelności obrotu giełdowego. Jak dużym - pokazują to Stany Zjednoczone, gdzie obowiązują bardzo restrykcyjne przepisy dotyczące zapewnienia przez spółki publiczne równego pola gry dla inwestorów. Jeśli nie następuje pełne i uczciwe ujawnienie wszystkich istotnych informacji, może dochodzić do naruszenia federalnych przepisów o papierach wartościowych przez jedną lub więcej spółek publicznych, członków jej zarządu i rady nadzorczej oraz doradców spółki. W takich przypadkach może zostać wytoczona sprawa z powództwa grupowego przez jednego lub kilku inwestorów w imieniu wszystkich inwestorów, którzy znajdują się w podobnej sytuacji, ponieśli szkody w wyniku zakupienia papierów wartościowych spółki po sztucznie podwyższonych cenach. Tego rodzaju sprawy prowadzi za Oceanem m.in. Kancelaria Prawna Schiffrin & Barroway z siedzibą w Filadelfii. Kilka z nich toczy się przeciwko znanym spółkom, m.in. Tyco, Tenet Healthcare, Sprint i PNC Bank.
Kontrola nad spółkami
Zdaniem Adama Rucińskiego, doradcy inwestycyjnego z kancelarii Ruciński i Wspólnicy - pomysł wprowadzenia pozwu zbiorowego może mieć pozytywny wpływ na giełdę.
- Były już podejmowane różne próby działań inwestorów zmierzające do zapewnienia większej kontroli nad spółkami, gdyż przy rozdrobnionym akcjonariacie jest to duży problem, żeby skutecznie wykonywać prawa ze swoich akcji. Wprowadzenie pozwu zbiorowego na pewno będzie dodatkowym instrumentem w walce o te prawa - mówi Adam Ruciński.
Tomasz Pietryga