Rosjanie już przerabiają szyldy na sklepach LPP. To efekt sprzedaży biznesu

Grupa LPP sprzedała swoje sklepy w Rosji chińskiemu podmiotowi. Teraz rozpoczął się "rebranding", który w praktyce sprowadza się do... ucinania nazw - napisały wiadomoscihandlowe.pl.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc

Cropp zyskał nazwą "CR", Reserved został zmieniony na "RE", House - "XC", Sinsay to teraz "SIN", a Mohito - "M". Co ciekawe, przedstawiciele rosyjskiego detalu twierdzą, że dla konsumentów taka zmiana nie ma większego znaczenia, ponieważ nie były to w Rosji marki luksusowe i mocno rozpoznawalne.

LPP wycofało się z Rosji w efekcie inwazji wojsk tego kraju na Ukrainę. W komunikacie z 28 kwietnia poinformowała o sprzedaży swoich sklepów chińskiemu podmiotowi bez możliwości wykorzystania nazwy, jednak gwarantując możliwość wyprzedaży zalegających w magazynach towarów.

Reklama

LPP odniosło się już do informacji o zmianie nazw sklepów i potwierdziło wcześniejsze ustalenia.

"Zamknęliśmy naszą działalność w Rosji, a nasz biznes na rosyjskim rynku został sprzedany. Co za tym idzie, wszystkie salony naszych brandów przestały tam istnieć i sukcesywnie zdejmujemy z witryn nasze szyldy. Nabywca rosyjskiego biznesu LPP ma jedynie możliwość wyprzedania towaru, który pozostał w Rosji" - napisali przedstawiciele LPP.

wiadomoscihandlowe.pl
Dowiedz się więcej na temat: LPP | sklepy | rebranding
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »