Rostowski sceptyczny co do możliwości przyjęcia budżetu na 2012 r. przed wyborami

Minister finansów Jacek Rostowski uważa, że przyjęcie budżetu na 2012 r. przed wakacjami sejmowymi - jak planował rząd - będzie trudne. Spodziewa się też oporu innych państw Unii, wobec ok. 80 mld euro dla Polski, zapisanych w projekcie budżetu UE na lata 2014-2020.

- To będzie trudno już osiągnąć. (...) Skutek będzie taki, że budżet będzie musiał być ponownie przedstawiony po wyborach i będzie dużo mniej konsultowany (ze stroną społeczną - PAP) - powiedział Rostowski w radiu TOK FM.

Rząd chciał, by ustawa budżetowa na 2012 rok została uchwalona przed wakacjami sejmowymi.

W środę Komisja Europejska przedstawiła projekt nowego budżetu UE na lata 2014-20, proponując przeznaczenie ok. 80 mld euro dla Polski w ramach polityki spójności. Polska ma pozostać największym beneficjentem budżetu UE.

Minister pytany w czwartek, czy 80 mld euro w projekcie budżetu UE to dla MF kłopot, bo będzie musiało znaleźć pieniądze na współfinansowanie inwestycji, odpowiedział: "to jest wielka dla Polski szansa. Pozwala nam to zainwestować na wielką skalę w infrastrukturę, naukę, w kapitał ludzki, w innowacyjną gospodarkę".

Reklama

Według Rostowskiego "nie możemy nie doceniać oporu (przed przyznaniem nam 80 mld euro - PAP), który będą stawiały kraje, które są płatnikami netto", czyli np. Niemcy, Szwecja.

- Te kraje będą mówiły, że (...) składają się na pomoc dla Grecji, Irlandii i Portugalii i wobec tego tną budżety u siebie. Wobec tego nie mogą sobie pozwolić na taki hojny budżet unijny - powiedział.

Stwierdził, że siedmioletnia perspektywa finansowa wymaga jednomyślności, więc "walka będzie długa i krwawa", a "opór będzie szczególnie bezwzględny w obecnych warunkach".

- - - - -

Rostowski ocenia, że prognoza wzrostu PKB w 2011 na poziomie 4,2 proc. i 4,0 proc. w 2012 jest realistyczna. - Ta prognoza jest realistyczna - powiedział Rostowski w wywiadzie dla radia TOK FM w odniesieniu do prognozy banku inwestycyjnego JPMorgan.

JPMorgan podtrzymał niedawno prognozę średniorocznego PKB dla Polski na poziomie 4,2 proc. w 2011 r. i 4,0 proc. w 2012 r. wobec wyrównanego sezonowo wzrostu o 4 proc. kwartał do kwartału w I kwartale br. i 3,2 proc. w ujęciu kwartalnym w IV kwartale ub. r.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »