Sankcje nałożone na Rosję są omijane? Kilka krajów zwiększyło wymianę handlową

W wyniku sankcji nałożonych na Rosję znacznie spadła wymiana handlowa tego kraju z Unią Europejską - zwracają uwagę eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego i dodają, że kilka krajów wyraźnie zwiększyło handel z Rosją. Wiele wskazuje na to, że do Rosji "okrężną drogą" trafiają towary objęte sankcjami.

Po brutalnej inwazji na Ukrainę Rosja stała się państwem objętym największą liczbą sankcji. W efekcie sankcji spadła przede wszystkim wymiana handlowa Rosji z państwami UE, która przed 2022 r. była głównym partnerem handlowym Federacji Rosyjskiej.

"Podczas 11 miesięcy 2022 r. eksport z UE do Rosji spadł o 37 proc. Dla rosyjskiej gospodarki najbardziej bolesne są ograniczenia dotyczące sprzedaży surowców energetycznych oraz problemy z kupnem komponentów zaawansowanych technologicznie, od których była uzależniona" - wyliczają eksperci PIE.

Droga do omijania sankcji?

Kilka krajów znacznie zwiększyło eksport do Rosji - zwraca uwagę PIE. Największym dostawcą do Rosji są Chiny (wzrost eksportu o 13 proc. do 7,71 mld dol.). Duży wzrost dostaw nastąpił także m.in. z Turcji, która zwiększyła swój eksport o 130 proc. w okresie styczeń-listopad ub.r. Zwiększyła się także wartość eksportu z państw współpracujących z Rosją w ramach Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG): Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu, Armenii i Kirgistanu.

Reklama

Wykres. Dynamika eksportu do Rosji towarów wybranych państw (w proc.; luty 2022 = 100)

"Dane handlowe sugerują, że w wielu przypadkach były to towary wyprodukowane gdzie indziej, a państwa utrzymujące z Rosją bliskie kontakty handlowe służyły jako droga do omijania sankcji" - sugerują eksperci PIE.

Produkcja polskich firm także trafia do Rosji?

Jak w tym kontekście wygląda wymiana handlowa Polski z Rosją?

W okresie styczeń-listopad 2022 r. wartość polskiego eksportu do Rosji spadła niemal o 40 proc. Stało się tak mimo wzrostu wartości ogółu polskiego eksportu i cen.

Jednocześnie PIE zwraca uwagę, że eksport do państw, które są drogami omijania sankcji, dość znacznie się zwiększył. Eksport do Turcji wzrósł o 45 proc, do Kazachstanu - o 35 proc., do Uzbekistanu o 146 proc. - o 74 proc., do Gruzji - o 40 proc., do Armenii - aż o 344 proc.

"Dane te mogą sugerować, że niektóre firmy w Polsce także biorą udział w omijaniu sankcji" - czytamy w najnowszym Tygodniku PIE.

Rosja przekierowuje dostawy do Chin

Rosja starała się równolegle przekierować dostawy surowców energetycznych do Chin i Indii, co sprawiło, że te dwa kraje stały się głównymi odbiorcami rosyjskiej ropy - podsumowuje PIE.

Kolejnym uderzeniem sankcyjnym Zachodu w Rosję będą pułapy cenowe na sprzedaż produktów ropopochodnych premium, takich jak olej napędowy (100 dol. za baryłkę) oraz na olej opałowy (45 dol. za baryłkę). Produkty te będzie trudniej przekierować do Chin i Indii, ponieważ kraje te mają rozwinięty przemysł rafineryjny. Pułap cenowy na ropę naftową (60 dol. za baryłkę) sprawił, że Rosja jest zmuszona sprzedawać surowiec po zaniżonej cenie. Wiele wskazuje na znaczną mobilizację Rosji w kierunku ominięcia tej sankcji.

"Rosja zakupiła setki tankowców oraz stworzyła niejasną sieć firm spedycyjnych na całym świecie. Jednocześnie zaczęła oferować niezbędne do handlu ropą ubezpieczenie, żeby zastąpić dominujące na tym rynku firmy europejskie" - zwracają uwagę eksperci PIE.

(oprac. js)

Zobacz także:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sankcje wobec Rosji | ropa naftowa | wojna w Ukrainie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »