Sąsiad Polski pomocy nie udzieli
Słowacja nie zgodziła się na składkę do europejskiego programu pomocy dla Grecji, który ma zebrać 750 mld euro i być zabezpieczeniem także przed ewentualnymi następnymi kryzysami. Słowacja jest konsekwentna - od początku była przeciwna składce.
Nasi południowi sąsiedzi mieli włożyć do wspólnej kryzysowej kasy 4,5 mld euro i wziąć na ten cel pożyczkę. Ciekawe, że rząd premiera Roberta Fico, który właśnie kończy urzędowanie, był za składką do programu. Przeciwne zaś były cztery prawicowe partie (SDKÚ-DS, SaS, KDH oraz Most-Híd), którym dzisiaj prezydent powierzył tworzenie nowej koalicji.
Dobra wiadomość dla Słowaków - stronnictwa te nie planują podwyżki podatków, ale w zamian przeprowadzona ma zostać radykalna reforma systemu socjalnego. Líder SaS Richard Sulík zwalcza zaś postulowaną dekryminalizację marihuany i związki partnerskie Słowaków jednej płci... Niewesoło będzie w tym kraju, gdy nowy gabinet będzie ograniczać deficyt budżetowy poprzez drastyczne cięcia wydatków.
Krzysztof Mrówka