Sasin: Dzisiaj już wiemy, że gaz to jest zła droga

Musimy myśleć nie o szybkiej likwidacji węgla, a poczynić niezbędne inwestycje, bo mając na uwadze ten rok 2049 (termin odejścia od węgla - red.), to wydobycie musi być prowadzone. Ten ubytek po embargu, 8 mln ton, musimy skutecznie wypełnić, nie tylko importem ale krajowym wydobyciem - powiedział w poniedziałek Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych.

Jak podkreślił wicepremier, Polska planowała "przejście na gaz jako na paliwo przejściowe" - Dzisiaj już wiemy, że to jest zła droga - mówił. To - dodał - oznacza, że Polska nie może od razu zmniejszać wydobycie węgla. - Musimy je utrzymywać na tym samym poziomie, a w niektórych sytuacjach zwiększać - wskazał.

Szef resortu aktywów państwowych zauważył także podczas wystąpienia w Senacie, że węgiel "stał się paliwem, które miało być bardzo szybko wykluczone w Europie". - My rozumiemy sens tej polityki, ale mówimy wyraźnie, że odejście może nastąpić dopiero, kiedy Polska uzyska alternatywne źródła energii. Nie możemy rzucić się na głowę do suchego basenu - mówił.

Reklama

Przypomniał, że Polska chce rozwijać farmy wiatrowe na Bałtyku, ale również - energetykę jądrową.

- Prowadzimy od kilku lat przygotowania do budowy dużych elektrowni jądrowych. To również jest projekt, o którym od dziesięcioleci mówiono w Polsce, ale nigdy nie było tak blisko od rozpoczęcia tej inwestycji - zauważył Sasin.

Kiedy Polska zrezygnuje z węgla?

- Porozumienie przewiduje odejście od węgla w energetyce do roku 2049 r. To termin, który wydaje się bezpieczny z punktu widzenia niezbędnych inwestycji. Potrzebne są ogromne inwestycje i one muszą być finansowane z jednej strony przez państwo, ale też ze strony firm. Będą one musiały wygenerować wielkie środki na inwestycje - podkreślił Sasin odnosząc się do wysokich zysków spółek energetycznych w ostatnich miesiącach.

- Orlen jest atakowany o to, że osiąga zyski kiedy tak drogie jest paliwo, gaz, tak droga jest energia dla Polaków (...) Musimy zdać sobie sprawę, że firmy muszą generować środki na te inwestycje. Jeśli mamy osiągnąć sukces w budowaniu innej energetyki potrzebne są środki - podsumował.

Zobacz również:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: węgiel | gaz | energetyka jądrowa | energia jądrowa | Jacek Sasin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »