Sekretarki medyczne oszczędzą lekarzom nawet 90 minut dziennie
Lekarze będą mieć więcej czasu dla pacjenta i mniej obowiązków biurokratycznych, dzięki wprowadzeniu do systemu sekretarek medycznych - zapowiedział na poniedziałkowej konferencji (28 maja) w Ministerstwie Zdrowia minister Łukasz Szumowski. Obecnie w resorcie zdrowia pracuje się nad określeniem norm dotyczących pracy sekretarek, było wiadomo, ile musi być sekretarek i jakie zadania one przejmą.
- Zmiany, które wprowadzamy do nowego rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia szpitalnego idą w parze ze zmianami ustawowymi w zakresie orzecznictwa ZUS. Tam również zostanę wprowadzone zmiany, które dadzą personelowi pomocniczemu takie same uprawnienia, jak ma lekarz, w zakresie m.in. wypisywania zwolnień lekarskich i innych - wyjaśnił minister Szumowski.
Podkreślił również, że kolejny zawód, jaki zostaje wprowadzony do rozporządzenia, to opiekun medyczny. Jego rolą ma być pomoc pielęgniarkom.- Wprowadzone przez nas nowe rozwiązania poprawią warunki pracy personelu medycznego i znacząco wpłynie na jakość opieki nad pacjentem.
Dzięki temu lekarze i pielęgniarki będą mniej obciążeni. To jest bardzo ważne, zwłaszcza w sytuacji ogromnych problemów kadrowych - zaznaczył minister Szumowski.
Uwolniony zostanie czas pracy lekarza
Z kolei podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, Zbigniew Król dodał, że to rozporządzenie jest jednym z cyklu rozporządzeń koszykowych, następne są w toku.
Minister Szumowski dodał również, że zawód sekretarki medycznej istnieje w Polsce od dawna i nie jest nowym rozwiązaniem.
Zawód ten nie był jednak wpisany do rejestru zawodów medycznych, dlatego też dyrektorzy placówek medycznych, z uwagi na oszczędności, redukowali etaty sekretarek medycznych, przez co lekarze nie mogli liczyć na pomoc. To obciążenie papierologią stało się też jednym z czynników, który zniechęcał młodych lekarzy do pracy w Polsce.
Marzena Sygut
Więcej informacji w miesięczniku "Rynek Zdrowia"