Senat zagłosował za nowelizacją budżetu. Nie będzie wcześniejszej podwyżki 500 plus
Senat przegłosował nowelizację tegorocznego budżetu, która trafi teraz do podpisu prezydenta. Za przyjęciem ustawy głosowało 95 senatorów, z których 94 było za, a 1 przeciw. Jednocześnie izba wyższa wycofała się z poprawki, która mówiła o podwyższeniu świadczenia 500 plus do 800 zł od 1 czerwca.
Podczas piątkowego bloku głosowań senatorowie przyjęli również inną ustawę, o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci. Poprawki zakładały m.in. wyrównanie świadczenia do 800 zł od 1 czerwca br. Nie poparto wniosku odrzucenie nowelizacji, natomiast potem zagłosowano przeciwko przyjęciu poprawek do projektu. W efekcie Senat poparł przyjęcie ustawy bez poprawek.
Poprawkę do ustawy budżetowej, podwyższającej świadczenie 500 plus do 800 zł z mocą od 1 czerwca br. wycofano w piątek rano. Zmiana miała być sfinansowana z rezerwy przeznaczonej m.in. na pomoc rolnictwu.
Chodzi o poprawkę, zgłoszoną przez senatora Kazimierza Kleinę (KO) podczas wtorkowego posiedzenia komisji, na mocy której świadczenie 500 plus miałoby być podniesione do 800 zł z mocą wsteczną od 1 czerwca br. W poprawce wskazano, że źródłem sfinansowania poprawki ma być rezerwa celowa o wartości 16 mld zł na na łagodzenie skutków gospodarczych agresji Rosji na Ukrainę. Z tej rezerwy ok. 6,5-7 mld zł jest przeznaczone na wsparcie rolników, dotkniętych skutkami wwozu żywności ukraińskiej do Polski, 8 mld zł ma natomiast trafić na wsparcie armii. Tę poprawkę Komisja jeszcze raz poparła podczas posiedzenia w czwartek.
Senator Kleina tłumaczył w piątek, że podczas wcześniejszego posiedzenia komisji nie było jasnej i pełnej informacji o tym, na co dokładnie idą środki z rezerwy. - Po debacie plenarnej sprawa nabrała dużego rozgłosu, moim zdaniem nieprawidłowego, bo cynicznie politycznie zaczęto rozgrywać tę poprawkę, więc uznałem jako ta osoba, która wnioskowała, że nie warto kopii kruszyć i że lepiej wycofać się z tej poprawki, więc stąd mój wniosek i prośba, abyście to państwo zaakceptowali - powiedział przewodniczący komisji.
W trakcie głosowania na piątkowym posiedzeniu Komisja Budżetu i Finansów Publicznych jednogłośnie podjęła decyzję o wycofaniu poprawki. W efekcie komisja rekomendowała przyjęcie nowelizacji ustawy budżetowej na rok 2023 bez poprawek.
Nowelizacja budżetu zwiększa limit wydatków państwa w tym roku do nie więcej niż 693,4 mld zł (wcześniej było to 672,5 mld zł), dochody budżetu zostały zwiększone do 601,4 mld zł (poprzednio było to 604,5 mld zł), zaś deficyt budżetu państwa został ustalony na maksymalnie 92 mld zł (poprzednio - 68 mld zł).
Nowelizacja budżetu wynika m.in. z aktualizacji założeń makroekonomicznych. Zgodnie z obecną prognozą, PKB w tym roku ma realnie wzrosnąć o 0,9 proc. (1,7 proc. planowane było pierwotnie), zaś inflacja średniorocznie ma wynieść 12 proc. (było 9,8 proc.). Poza tym w budżecie założono, że stopa bezrobocia wyniesie 5,5 proc. na koniec roku (pierwotnie zakładano 5,4 proc.), a przeciętne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej w 2023 r. wyniesie 7104 zł.
Zwiększeniu uległy także niektóre kategorie wydatków. Wśród nich jest przekazanie samorządom w bieżącym roku dodatkowych dochodów w wysokości ponad 14 mld zł. Mają one stanowić uzupełnienie subwencji ogólnej. W ramach uzupełnienia subwencji ogólnej uwzględnione zostały środki na wypłatę w 2023 r. nagrody specjalnej dla nauczycieli oraz wyższe środki w związku z planowanym ustaleniem od dnia 1 lipca 2023 r. wyższej kwoty bazowej służącej ustaleniu odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych.
W ramach zmian w budżecie przekazane zostaną dodatkowe środki z możliwością ich przeznaczenia dla pracowników państwowej sfery budżetowej na jednorazowe wypłaty wynagrodzeń w 2023 roku (dodatkowe środki będą również skierowane dla nauczycieli szkół i placówek oświatowych prowadzonych przez organy rządowe).