"Solidarność" chce limitu 20 osób w dyskoncie, 50 w hipermarkecie. Przyczyną koronawirus
„Solidarność” zaapelowała do rządu o wprowadzenie limitów dla osób, które mogą przebywać w sklepach. Maksymalnie do 50 klientów na raz. Dozwolona liczba była by uzależniona od wielkości sklepu - informuja wiadomoscihandlowe.pl.
Alfred Bujara, przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ "Solidarność" napisał list do minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marleny Maląg. Związkowcy chcą limitów osób, które przebywają w sklepie w jednym momencie. Związek opracował nawet specjalny algorytm.
Alfred Bujara prosi, by chronić zarówno pracowników handlu, jak i klientów sklepów. Apeluje, by jego pomysły zawrzeć w specustawie dotyczącej walki z koronawirsuem.
"Solidarność" ma szczegółowe propozycje limitu liczby klientów i dostawców przebywających w tym samym czasie w placówce. W placówkach małych może przebywać jednorazowo do 5 klientów i dostawców. W placówkach dyskontowych do 20 klientów i dostawców. Natomiast w placówkach wielkopowierzchniowych do 50 klientów i dostawców.