Sprzedaż biletów przez internet w PKP Informatyka już działa normalnie
PKP Informatyka (odpowiada za działania systemu sprzedaży online) podała, że awaria systemu informatycznego została naprawiona i sprzedaż biletów przez internet odbywa się w normalnym trybie.
W poniedziałek pasażerowie PKP Intercity mieli problem, aby kupić bilet przez internet. System internetowej sprzedaży biletów działał niestabilnie, zawieszał się. Występowały opóźnienia w odpowiedziach systemu na zapytania w kolejnych krokach zakupu biletu.
By zminimalizować utrudnienia związane z zakupem biletu przez internet, spółka zdecydowała o zniesieniu dodatkowych opłat w przypadku zakupu biletu na przejazd u konduktora. Informacje w tej sprawie są dostępne na stronie internetowej oraz na dworcach.
PKP Informatyka w komunikacie poinformowała, że przyczyną awarii były błędy jednego z modułów sprzedaży i rezerwacji biletów.
- Tym razem w przeciwieństwie do sytuacji, z którą mieliśmy do czynienia w listopadzie 2014 r. sprzedaż w kasach i w pociągach przebiegała bez zakłóceń. Jeżeli chodzi o sprzedaż przez internet to tu mieliśmy obniżenie wydajności, czyli transakcje były realizowane, ale zajmowało to więcej czasu - powiedziała w czwartek na konferencji prasowej rzeczniczka PKP Intercity Zuzanna Szopowska.
Jak dodała spadek efektywności systemu wynikał z tego, że spółka musiała ograniczyć dostęp do internetowej sprzedaży biletów. - Średnio w ciągu jednej minuty na stronę internetową w momencie, kiedy wszystko działa sprawnie wchodzi ok. 3 tys. użytkowników, abyśmy mogli być pewni, że transakcje mogą być realizowane musieliśmy ograniczyć ten ruch do około 1,8 tys. osób. To oznaczało, że 6 na 10 osób mogło bez problemu wejść na stronę i zrealizować transakcje - wyjaśniła Szopowska.
Podkreśliła, że w PKP Informatyka działa sztab operacyjny, który na bieżąco czuwa nad tym, aby ponownie do tej sytuacji nie doszło. Poinformowała także, że sztab pracuje nad uruchomieniem niedziałających jeszcze funkcji. - Pracujemy nad tym, aby włączyć po awarii do sprzedaży w systemie internetowym, możliwość pobrania bezpłatnej miejscówki dla dziecko do 4 roku życia, zakupić bilet na rower, czy na przewóz psa, a także nad możliwością zakupu kilku biletów w jednej transakcji - powiedziała Szopowska.
Pytana, jakie straty poniosła spółka w wyniku awarii systemu, odpowiedział: - W tej chwili nie możemy jeszcze podać konkretnych kwot.
Członek zarządu PKP Piotr Ciżkowicz poinformował, że przez pierwsze dwa dni tego tygodnia PKP Intercity sprzedała, ok. 20 tys. biletów przez internet. - To jest mniej niż normalnie sprzedajemy. Teraz naprawiamy zaniedbania z wielu, wielu lat, bo ten system informatyczny jest naprawdę "przedpotopowy". Zmiana takiego systemu na nowy w innych kolejach zajmuje od 3 do 6 lat. To, co robimy to cały czas modernizujemy ten system - podkreślił Ciżkowicz.
Dodał, że w przyszłym tygodniu planowane jest przeniesienie systemu na nową platformę. - Jeśli wszystkie analizy się potwierdzą to w przyszłym tygodniu będziemy w stanie przenieść ten system na zupełnienie nową platformę sprzętową, która pozwoli dużo szybciej reagować na tego typu sytuacje i zmniejszy ryzyko ich wystąpienia - zaznaczył.
Prezes PKP Intercity Jacek Leonkiewicz poinformował, że spółka prowadzi dialog techniczny ze wszystkimi firmami, które zajmują się tego typu systemami. - Instalacja nowego systemu sprzedaży to nie jest działania, które można przeprowadzić z dnia na dzień. To jest długotrwały proces i bardzo kosztowny - powiedział Leonkiewicz.
To już kolejna w ciągu kilku miesięcy awaria internetowego systemu sprzedaży biletów przewoźnika. W listopadzie ub.r. nie można było kupić biletów m.in. na wchodzące do rozkładu pociągi Pendolino. Wówczas stanowisko stracili członek zarządu PKP Intercity i dwóch dyrektorów odpowiedzialnych za wdrożenie systemu sprzedaży biletów. Również wtedy spółka powołała sztab kryzysowy, którym kierował Piotr Ciżkowicz.
W wyniku problemów z systemem informatycznym we wtorek zarząd PKP SA odwołał Krzysztofa Bińka ze stanowiska prezesa PKP Informatyka.
- - - - -
- W pierwszym półroczu br. PKP Intercity przewiozło 13,4 mln pasażerów, co daje 16,5-proc. wzrost w porównaniu do analogicznego okresu 2014 r. - poinformował w czwartek na konferencji prasowej prezes zarządu PKP Intercity Jacek Leonkiewicz.
- To o blisko 2 mln podróżnych więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - powiedział Leonkiewicz. Dodał, że spółka przewiduje, iż przewiezie w tym roku ok. 30 mln pasażerów. - To byłoby więcej o 5 mln niż w 2014 roku - podkreślił.
Od początku 2015 r. PKP Intercity notuje pierwszy od 4 lat wzrost liczby pasażerów. Odpowiednio w styczniu, lutym, marcu, kwietniu i maju br. liczba podróżnych w komunikacji krajowej wzrosła o 4 proc., 8 proc., 12 proc., 23 proc. i 25 proc. W czerwcu br. wzrost sięgnął 26 proc.
Leonkiewicz dodał, że spółka zanotowała największe wzrosty na liniach: Warszawa - Trójmiasto (+174 proc.), Kraków - Trójmiasto (+146 proc.) oraz Warszawa - Wrocław (+101 proc.).
- Wzrost liczby pasażerów jest widoczny wśród wszystkich grup klientów. Uporządkowaliśmy oferty, przygotowując atrakcyjne propozycje dla seniorów, studentów czy opiekunów podróżujących z dziećmi. Dzięki temu wśród tych, którzy ukończyli 60. rok życia odnotowano ponad 60 proc.-wzrost, a wśród rodzin ponad 80-proc. - podkreślił Leonkiewicz.
Spółka poinformowała, że najdynamiczniej rozwijającym się segmentem są ekspresy. Porównując pierwsze półrocze 2015 r z analogicznym okresem w 2014 r. na ich pokładach podróżowało o 62 proc. klientów więcej. Z kolei średnia frekwencja w Pendolino - jak podał przewoźnik - wyniosła 53 proc., a w czerwcu osiągnęła blisko 60 proc. Pociągi Pendolino jeżdżą po polskich torach od połowy grudnia 2014 r.
Członek zarządu PKP Piotr Ciżkowicz podał, że po 5 miesiącach od wprowadzenia na polskie tory pociągów Pendolino zaczęło być one rentowne. - W maju zysk ze sprzedaży biletów wyniósł 2,5 mln zł, a w czerwcu - 7,4 mln zł - podkreślił Ciżkowicz.
Leonkiewicz dodał, że spółka przygotowuje się do wdrożenia kolejnych nowoczesnych pociągów oraz zamknięcia prac nad przyszłorocznym rozkładem jazdy. - Mogę również zdradzić, że do końca wakacji zaoferujemy naszym klientom ponad półmilionową pulę tanich biletów - podkreślił Leonkiewicz.