Sprzedaż komputerów spadła o jedną trzecią. Wygasa popyt z czasów pandemii
Sprzedaż komputerów osobistych spadła w pierwszym kwartale roku prawie o jedną trzecią. To efekt wygasania podwyższonego popytu z czasu pandemii koronawirusa, gdy dominowała praca i nauka zdalna.
Sprzedaż komputerów osobistych na świecie spadła w pierwszym kwartale 2023 roku o 29 proc. w ujęciu rocznym - wynika z danych firmy badawczej IDC.
Największy spadek zanotowało Apple. Sprzedaż komputerów stacjonarnych oraz laptopów tej firmy była niższa o 40,5 proc.
Podczas pandemii koronawirusa popyt na komputery wzrósł, ponieważ ludzie pracowali i uczyli się z domu. Z najnowszego raportu IDC wynika jednak, że to już przeszłość. "Ludzie nie kupują nowych komputerów z obawy o niepewną sytuację gospodarczą i wysoką inflację" - podała firma w komunikacie.
IDC wskazuje jednocześnie, iż największy udział w światowym rynku komputerów osobistych mają firmy Lenovo, HP oraz Dell. Zaraz za podium plasuje się gigant z Doliny Krzemowej - Apple, któremu depcze po piętach tajwańska firma Asus.
Liderzy rynku - Lenovo i Dell - odnotowali spadki o ponad 30 proc. Sprzedaż komputerów marki HP była niższa o 24,2 proc., a spośród czołowych firm największe spadki zanotowało Apple. Sprzedaż jej komputerów stacjonarnych oraz laptopów spadła o 40,5 proc.
Firma badawcza Canalys ocenia, że popyt na sprzęt może ponownie wzrosnąć w 2024 roku. Singapurska firma wskazuje, że będzie to związane z koniecznością wymiany starzejących się komputerów nabytych w początkowym okresie pandemii.