Sytuacja gospodarstw domowych w 2001

Sytuacja materialna gospodarstw domowych w 2001 r. była generalnie podobna jak przed rokiem.

Sytuacja materialna gospodarstw domowych w 2001 r. była generalnie podobna jak przed rokiem.

W gospodarstwach ogółem realny poziom dochodów był zbliżony do ubiegłorocznego, a wydatki obniżyły się realnie o 1,2%. Dynamika dochodów i wydatków w poszczególnych grupach gospodarstw była zróżnicowana. W większości grup społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych odnotowano wzrost realnej wartości dochodów oraz spadek realnej wartości wydatków.

W dochodzie rozporządzalnym gospodarstw domowych rolników oraz pracujących na własny rachunek wzrósł udział dochodów z głównego źródła utrzymania. W pozostałych grupach społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych udział ten był niższy niż przed rokiem.

Reklama

W strukturze ogółu wydatków we wszystkich grupach gospodarstw domowych zmniejszył się udział wydatków na żywność oraz na wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego, a w większości grup także na odzież i obuwie oraz zdrowie. We wszystkich grupach gospodarstw wzrósł udział stałych opłat mieszkaniowych oraz wydatków na łączność.

Nie uległ zasadniczym zmianom, w porównaniu z 2000 r., poziom spożycia podstawowych artykułów żywnościowych. Najbardziej zmniejszyło się spożycie świeżego mleka i ziemniaków, utrzymała się tendencja spadkowa spożycia mięsa i jego przetworów. Większe było spożycie makaronu, masła, tłuszczów roślinnych oraz kasz, ryżu i płatków.

W 2001 r. odnotowano dalszą poprawę wyposażenia gospodarstw domowych przede wszystkim w sprzęt rtv, agd oraz komputery. Podobnie jak w latach ubiegłych, najlepiej wyposażone w większość przedmiotów trwałego użytkowania były gospodarstwa pracujących na własny rachunek oraz pracowników.

Powiększyła się grupa osób, których poziom wydatków był niższy od ustawowej granicy ubóstwa oraz od minimum egzystencji przyjętego za granicę ubóstwa skrajnego.

Dochody

Przeciętny miesięczny nominalny dochód rozporządzalny na osobę w gospodarstwach domowych ogółem w 2001 r. wyniósł 644,48 zł. Najwyższy poziom dochodów osiągnęły w analizowanym roku gospodarstwa pracujących na własny rachunek (o 25,4% wyższy od dochodu w gospodarstwach ogółem). Dochód wyższy od przeciętnego uzyskały ponadto gospodarstwa emerytów (o 19,4%) oraz pracowników (o 6,0%). Przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny w pozostałych grupach gospodarstw był niższy od dochodu w gospodarstwach ogółem (w rodzinach rolników - o 22,8%; pracowników użytkujących gospodarstwo rolne - o 20,9%; rencistów - o 17,8%).

Zróżnicowanie poziomu nominalnego dochodu rozporządzalnego na osobę między poszczególnymi grupami społeczno-ekonomicznymi gospodarstw jest w znacznym stopniu efektem różnic w wielkości i składzie osobowym tych gospodarstw. Czynnikiem wpływającym na wysoki poziom dochodu u emerytów jest np. fakt, że w tej grupie gospodarstw występuje najniższa liczba osób nie posiadających własnego źródła dochodów, a ponadto są to gospodarstwa charakteryzujące się najniższą przeciętną liczbą osób w gospodarstwie. Najwyższa przeciętna liczba osób w gospodarstwie domowym częściowo tłumaczy relatywnie niższy poziom dochodu rozporządzalnego przypadającego na osobę w gospodarstwach powiązanych z rolnictwem.

Po zastosowaniu przeliczeń na całe gospodarstwo okazuje się, że w 2001 r. najwyższy dochód rozporządzalny osiągnęły gospodarstwa pracujących na własny rachunek (ok. 2966 zł) oraz kolejno: pracowników (ok. 2363 zł), pracowników użytkujących gospodarstwo rolne (ok. 2304 zł), rolników (ok. 2070 zł), emerytów (ok. 1631 zł), rencistów (ok. 1282 zł).

W 2001 r. realny poziom dochodów badanej zbiorowości gospodarstw domowych nie uległ wyraźnej zmianie w porównaniu z 2000 r. W gospodarstwach domowych ogółem realna wartość dochodu rozporządzalnego wzrosła o 0,1%. Wzrost dochodów w ujęciu realnym odnotowano w gospodarstwach rolników (o 4,3%), emerytów (o 4,2%), rencistów (o 1,0%) oraz pracowników użytkujących gospodarstwo rolne (o 0,5%). Spadek dochodów realnych wystąpił w gospodarstwach pracowników (o 1,4%) oraz w rodzinach pracujących na własny rachunek (o 3,1%).

W 2001 r., w porównaniu z rokiem poprzednim, stwierdzono zmiany w strukturze nominalnego dochodu rozporządzalnego wg źródeł jego pozyskania. Udział dochodów z głównego źródła utrzymania w dochodzie rozporządzalnym badanych grup społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych wzrósł o 1,4 pkt w gospodarstwach domowych rolników (do 73,6%) oraz o 0,4 pkt u pracujących na własny rachunek (do 75,7%). W pozostałych grupach społeczno-ekonomicznych odnotowano udział niższy niż przed rokiem, tj. w gospodarstwach domowych pracowników użytkujących gospodarstwo rolne - o 1,1 pkt (74,2%), rencistów - o 1,0 pkt (67,3%), pracowników - o 0,3 pkt (80,6%), a także u emerytów - o 0,2 pkt (78,0%).

Prezentacja przeciętnych poziomów dochodu rozporządzalnego poszczególnych grup społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych nie odzwierciedla różnic w sytuacji dochodowej wewnątrz poszczególnych grup tych gospodarstw. Z badania budżetów gospodarstw domowych wynika, że w 2001 r. w gospodarstwach ogółem przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny 20% osób o najwyższych dochodach (V grupa kwintylowa) wynosił 1331,16 zł na osobę i był ponad 6-krotnie wyższy od analogicznego dochodu 20% osób uzyskujących najniższe dochody (I grupa kwintylowa). W porównaniu z rokiem poprzednim zróżnicowanie dochodów gospodarstw domowych ogółem nie uległo wyraźnej zmianie.

Nie odnotowano również zmian zróżnicowania dochodów w dwóch najliczniej występujących w Polsce grupach społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych, tj. w gospodarstwach pracowników oraz ujętych łącznie gospodarstwach emerytów i rencistów. W 2001 r. w gospodarstwach pracowników przeciętny miesięczny dochód rozporządzalny na osobę 20% osób najzamożniejszych wyniósł 1383,24 zł i, podobnie jak przed rokiem, był 5-krotnie wyższy niż dochód w gospodarstwach 20% osób najbiedniejszych.

W gospodarstwach domowych emerytów i rencistów zróżnicowanie dochodów w 2001 r. było nieco mniejsze niż u pracowników. Wśród emerytów i rencistów przeciętny dochód rozporządzalny 20% osób najzamożniejszych wyniósł 1217,58 zł. Dochód ten był, podobnie jak w 2000 r., 4,2-krotnie wyższy niż przeciętny dochód 20% osób najbiedniejszych.

Podkreślić należy, że w gospodarstwach ogółem 20% osób znajdujących się w najlepszej sytuacji dochodowej dysponowało w 2001 r. ponad 40% dochodów całej badanej zbiorowości gospodarstw domowych, podczas gdy 20% osób pozostających w sytuacji najgorszej - ok. 7% (w 2000 r. odpowiednio 42,0% i 6,5%).

Z rozkładu dochodów gospodarstw pracowników w 2001 r. wynika, że 20% osób najzamożniejszych posiadało 39,3% ogólnych dochodów całej grupy gospodarstw, podczas gdy 20% osób najgorzej sytuowanych - 8,4% (w 2000 r. odpowiednio 42,0% i 7,8%). W gospodarstwach emerytów i rencistów analogiczne wskaźniki wynosiły w 2001 r. 35,3% i 8,7% (w 2000 r. odpowiednio 36,6% i 8,3%).

Wydatki

Poziom przeciętnych miesięcznych nominalnych wydatków w gospodarstwach domowych ogółem w 2001 r. wyniósł 609,72 zł w przeliczeniu na osobę, w tym na towary i usługi konsumpcyjne - 585,72 zł. Różnice w poziomie przeciętnych miesięcznych wydatków na osobę między poszczególnymi grupami społeczno-ekonomicznymi gospodarstw domowych były stosunkowo duże. Jeśli za punkt odniesienia przyjmiemy przeciętne miesięczne wydatki gospodarstw ogółem, to poziom wydatków wyższy od przeciętnego osiągnęły gospodarstwa pracujących na własny rachunek (o 25,0%), emerytów (o 22,0%) oraz pracowników (o 3,1%), a poziom niższy - gospodarstwa domowe rolników (o 24,8%), pracowników użytkujących gospodarstwo rolne (o 21,5%) oraz rencistów (o 11,2%).

W 2001 r. w gospodarstwach ogółem realne wydatki na towary i usługi konsumpcyjne były niższe w porównaniu z rokiem poprzednim o 1,2%. Realny spadek wydatków nastąpił w  większości grup społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych (u pracujących na własny rachunek - o 2,8%, u pracowników - o 2,1%, rencistów - o 0,7%, pracowników użytkujących gospodarstwo rolne - o 0,4%). Realny nieznaczny wzrost wydatków odnotowano jedynie w gospodarstwach domowych rolników - o 1,2% oraz u emerytów - o 0,7%.

W ogólnych wydatkach gospodarstw domowych dominującą pozycję nadal zajmują wydatki na żywność i napoje bezalkoholowe. W 2001 r. gospodarstwa domowe przeznaczały na tę grupę potrzeb przeciętnie 31,0% ogółu swych wydatków, czyli o 0,6 pkt procentowego mniej niż w 2000 r.

Wydatki związane z użytkowaniem mieszkania w 2001 r. pochłaniały 18,8% ogółu kwot wydatkowanych przez gospodarstwa domowe w ciągu miesiąca, co w porównaniu z rokiem poprzednim oznacza wzrost ich udziału o 0,6 pkt.

Stałe opłaty mieszkaniowe (tj. czynsz, opał, energia elektryczna i cieplna, gaz) dominujące wśród wydatków ponoszonych przez gospodarstwa domowe z tytułu użytkowania mieszkania stanowiły 15,4% łącznych wydatków na wszystkie grupy potrzeb (w 2000 r. - 14,6%).

Wydatkami, których udział w strukturze potrzeb gospodarstw domowych zmienił się, w stosunku do 2000 r., były - oprócz wymienionych wcześniej - wydatki na wyposażenie mieszkania, odzież i obuwie oraz łączność. Udział kwot wydatkowanych na wyposażenie mieszkania oraz na odzież i obuwie zmniejszył się o 0,4 pkt (odpowiednio do 4,9% i 5,3%), a na łączność - wzrósł o 0,7 pkt (do 4,3%).

Zmiany udziału wydatków na pozostałe grupy potrzeb w gospodarstwach ogółem nie przekraczały 0,1 pkt. W poszczególnych grupach społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych były one jednak wyraźniejsze.

Czynnikiem istotnie różnicującym poziom i strukturę wydatków gospodarstw domowych jest ich sytuacja dochodowa. Wyraża się to m.in. w większym obciążeniu budżetów rodzin najuboższych wydatkami na zaspokojenie podstawowych potrzeb, czyli wydatkami na  żywność oraz stałe opłaty mieszkaniowe. W 2001 r. w budżetach 20% osób o  najniższych dochodach w gospodarstwach domowych ogółem wydatki te stanowiły 59,7% (w gospodarstwach pracowników - 60,1%, a w gospodarstwach emerytów i rencistów - 62,3%). U 20% osób o najwyższych dochodach natomiast wydatki podstawowe nie sięgały połowy ogółu wydatków (w gospodarstwach ogółem - 38,1%, pracowników - 34,7%, emerytów i rencistów - 44,7%). W porównaniu z 2000 r. w gospodarstwach ogółem udział wydatków podstawowych, w obydwu porównywanych podgrupach zwiększył się o 0,8 pkt. W rodzinach pracowników udział analogicznych wydatków zwiększył się odpowiednio o 1,0 pkt i 1,1 pkt. Wśród emerytów i rencistów wzrost udziału odnotowano u 20% osób najbiedniejszych (o 2,0 pkt); u 20% osób najzamożniejszych udział wydatków podstawowych w wydatkach ogółem pozostał bez zmian.

W 2001 r. poziom przeciętnych miesięcznych wydatków 20% osób o najwyższych dochodach w gospodarstwach ogółem wynosił 1129,49 zł na osobę i był 3,9-krotnie wyższy od poziomu wydatków 20% osób o najniższych dochodach (w 2000 r. - 3,7-krotnie wyższy). W gospodarstwach pracowników 20% osób najzamożniejszych wydawało przeciętnie miesięcznie 1174,86 zł na osobę, tj. 4-krotnie więcej niż 20% osób najbiedniejszych (w 2000 r. - 3,9-krotnie więcej), a w gospodarstwach emerytów i rencistów - 1134,54 zł na osobę, tj. 3,5-krotnie więcej (w 2000 r. - 3,3-krotnie więcej).

W gospodarstwach ogółem, a także w obu zaprezentowanych grupach społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych najmniejsze było zróżnicowanie wydatków na żywność i napoje bezalkoholowe (wydatki żywnościowe 20% osób o najwyższych dochodach były ok. 2-krotnie wyższe od analogicznych wydatków 20% osób o najniższych dochodach). Znacznie bardziej zróżnicowane były, zależnie od grupy potrzeb i grupy gospodarstw, wydatki na towary nieżywnościowe i usługi (przeciętnie ponad 5-krotnie w gospodarstwach ogółem oraz u pracowników i ponad 4-krotnie u emerytów i rencistów).

Spożycie ilościowe żywności

W porównaniu z 2000 r. w badanych gospodarstwach domowych poziom spożycia podstawowych artykułów żywnościowych w 2001 r. nie uległ zasadniczym zmianom.

Najbardziej, bo o ok. 5%, zmniejszyło się spożycie świeżego mleka oraz ziemniaków. Niewielkiemu spadkowi uległo spożycie mąki (o ok. 3%) oraz ryb, cukru i śmietany (o ok. 2%). Utrzymała się tendencja spadkowa wielkości spożycia mięsa i jego przetworów (o 1,5% niższe niż w 2000 r.). Zmniejszonemu o ok. 41% spożyciu mięsa wołowego towarzyszył jednak 6% wzrost spożycia mięsa wieprzowego i 15% - drobiu. Gospodarstwa rezygnowały też z zakupu przetworów mięsnych niższego gatunku (np. parówki, kiełbasa zwyczajna, salceson, kaszanka) na rzecz wędlin drobiowych. Nieco niższa (o 1%) niż przed rokiem była także konsumpcja warzyw i pieczywa.

Większe niż w 2000 r. było w gospodarstwach spożycie makaronu (o ok. 6%), masła (o 6,5%) i tłuszczów roślinnych (o 3%) oraz kasz, ryżu i płatków (o ok. 2%). Nieznacznie wyższa od ubiegłorocznej (o ok. 1%) była konsumpcja takich artykułów żywnościowych, jak jaja i sery (głównie za sprawą wzrostu spożycia serów dojrzewających i topionych).

Taki sam jak przed rokiem był w gospodarstwach poziom spożycia herbaty, soków owocowych i warzywnych, ale za to wzrosła konsumpcja wód mineralnych (o ok. 10%) i kawy (o ok. 6%).

Na zróżnicowanie i wielkość spożycia wielu artykułów żywnościowych w dużej mierze nadal wpływała sytuacja dochodowa gospodarstwa.

W gospodarstwach 20% osób o najwyższych dochodach (V grupa kwintylowa) spośród ogółu gospodarstw spożywa się często kilkakrotnie więcej, niż w gospodarstwach o  najniższych dochodach (I grupa kwintylowa), relatywnie droższych produktów żywnościowych, jak np. wysokogatunkowych przetworów mięsnych, jogurtów, napojów mlecznych, świeżych owoców (zwłaszcza bananów, owoców cytrusowych, pestkowych i jagodowych), przetworów owocowych i ziemniaczanych oraz mieszanek warzywnych, a  także masła, serów (głównie dojrzewających i topionych), ryb i ich przetworów. W gospodarstwach tych odnotowuje się również wyższe spożycie wód mineralnych, soków pitnych, wyrobów ciastkarskich i cukierniczych.

W rodzinach pracowników osiągających najwyższe dochody (V grupa kwintylowa) w 2001 r. spożywano np. 4-krotnie więcej - niż w rodzinach o najniższych dochodach (I grupa kwintylowa) - wysokogatunkowych przetworów mięsnych, 3-krotnie więcej - jogurtów i napojów mlecznych, a ponad 2-krotnie więcej - świeżych owoców, masła, serów oraz ryb.

W gospodarstwach emerytów i rencistów o wysokich (V grupa kwintylowa) i niskich (I grupa kwintylowa) dochodach zróżnicowanie wielkości konsumpcji tych artykułów żywnościowych niekiedy było większe, np. w przypadku jogurtów i napojów mlecznych, bananów oraz owoców cytrusowych - 4-krotne.

Podobne zróżnicowania w obydwu analizowanych grupach społeczno-ekonomicznych gospodarstw, jak i w gospodarstwach ogółem, odnotowano w 2000 r.

Sytuacja dochodowa zarówno gospodarstw pracowników, jak i emerytów i rencistów, nie wpływała na istotne zróżnicowanie wielkości konsumpcji podstawowych artykułów żywnościowych (relatywnie tańszych), takich jak np. mąka, pieczywo, makaron, tłuszcze roślinne, cukier, jaja, świeże warzywa i ziemniaki.

W obydwu grupach dochodowych widoczna jest jednak nieco niższa niż przed rokiem wielkość spożycia większości analizowanych artykułów żywnościowych. W gospodarstwach najuboższych (I grupa kwintylowa) spośród ogółu gospodarstw spadki dotyczyły przede wszystkim spożycia wołowiny i tłuszczów zwierzęcych, a w mniejszym stopniu: przetworów mięsnych, mąki, świeżego mleka, śmietany, warzyw, ziemniaków i cukru. W gospodarstwach najbogatszych (V grupa kwintylowa) oprócz niższego niż w 2000 r. spożycia wołowiny, obniżyło się także spożycie margaryny, jogurtów, soków owocowych, świeżych owoców oraz mąki. W gospodarstwach pracowników z I grupy kwintylowej wzrosła jedynie konsumpcja tańszych produktów: kasz, ryżu i płatków, olejów roślinnych, świeżych owoców (głównie jagodowych) oraz mięsa i wędlin drobiowych, zaś w V grupie kwintylowej - drobiu i wędlin drobiowych, owoców jagodowych i suszonych, kawy i herbaty. Zarówno w najbiedniejszych, jak i w najbogatszych gospodarstwach emerytów i rencistów wzrosło spożycie niemal tej samej grupy artykułów żywnościowych: przede wszystkim drobiu i przetworów z niego oraz owoców jagodowych, a w mniejszym stopniu - olejów roślinnych, serów dojrzewających i makaronu.

Wyposażenie w przedmioty trwałego użytkowania

W 2001 r. odnotowano dalszą poprawę wyposażenia gospodarstw domowych przede wszystkim w sprzęt rtv (m.in. odtwarzacze płyt kompaktowych, tzw. wieże i wideokamery), agd (zmywarki do naczyń, kuchenki mikrofalowe) i sprzęt komputerowy (zarówno w komputery, podłączenia internetowe, jak i w drukarki). Statystycznie na każde badane gospodarstwo domowe przypadał co najmniej 1 telewizor do odbioru w kolorze (przy 3,5% gospodarstw nie posiadających takich odbiorników), co drugie gospodarstwo miało magnetowid i urządzenie umożliwiające odbiór programów telewizji satelitarnej. Nadal widoczny jest proces zastępowania odbiornika radiowego, radiomagnetofonu i magnetofonu stereofonicznym zestawem do odbierania, rejestracji i odtwarzania dźwięku (tzw. wieżą) - w  ok. 40% gospodarstw oraz odtwarzaczem płyt kompaktowych (w co dziewiątym gospodarstwie). Prawie w co piątym gospodarstwie odnotowano posiadanie komputera osobistego (42% z nich miało dostęp do Internetu). Co piąta rodzina, obok tradycyjnej kuchni, miała także kuchenkę mikrofalową. Niemal połowa gospodarstw dysponowała samochodem osobowym, a ok. 61% miało w  swoim wyposażeniu rower (na 100 gospodarstw przypadało 91 sztuk). Podobnie, jak przed rokiem, relatywnie niewielki odsetek gospodarstw posiadał zmywarkę do naczyń (ok. 2%), wideokamerę, czy motocykl (ok. 4%).

Nadal występuje wyraźna korelacja między poziomem uzyskiwanych przez dany typ gospodarstwa dochodów, a jego wyposażeniem w różnego rodzaju dobra trwałego użytkowania, choć z roku na rok zróżnicowanie to zmniejsza się.

W 2001 r. niezmiennie gospodarstwa o wysokich dochodach (V grupa kwintylowa) częściej niż gospodarstwa mające niskie dochody (I grupa kwintylowa), posiadały urządzenia nie będące niezbędnymi dla ich funkcjonowania, jak np. sprzęt komputerowy, wideokamerę, telefon komórkowy, zmywarkę do naczyń.

Przykładowo, w gospodarstwach pracowników 20% osób o najwyższych dochodach (V grupa kwintylowa) odnotowano więcej (na 100 gospodarstw) - niż w rodzinach 20% osób o  najniższych dochodach (I grupa kwintylowa) - m.in. drukarek komputerowych (8-krotnie), kamer wideo (5-krotnie), zmywarek do naczyń i komputerów (4-krotnie), odtwarzaczy płyt kompaktowych i kuchenek mikrofalowych (ponad 2-krotnie), a także zestawów do odbioru, rejestracji i odtwarzania dźwięku (wież), samochodów osobowych oraz urządzeń do odbioru telewizji satelitarnej (prawie 2-krotnie więcej).

W gospodarstwach emerytów i rencistów zróżnicowanie to było mniej wyraźne i odnosiło się do nieco innej grupy dóbr. W najzamożniejszych rodzinach emerytów i rencistów ponad 3-krotnie więcej było zmywarek do naczyń, a blisko 2-krotnie więcej - kamer wideo, drukarek i urządzeń do odbioru telewizji satelitarnej niż w gospodarstwach o najniższych dochodach. W przypadku automatu pralniczego, kuchenki mikrofalowej i komputera było to 1,3-1,7-krotne zróżnicowanie.

Sytuacja dochodowa w obydwu grupach gospodarstw nie miała większego wpływu na ich wyposażenie m.in. w odbiornik telewizyjny do odbioru w kolorze i odbiornik radiowy, radiomagnetofon, magnetowid, maszynę do szycia.

W ciągu roku w obydwu przedziałach dochodowych, zarówno w gospodarstwach ogółem, jak i pracowników oraz emerytów i rencistów, zaszły podobne zmiany - wzrósł odsetek gospodarstw ze sprzętem komputerowym oraz kuchenką mikrofalową. Ponadto, gospodarstwa z I grupy kwintylowej uzupełniły swój stan wyposażenia o sprzęt odtwarzający dźwięk (wieże i odtwarzacze płyt kompaktowych), urządzenia do odbioru telewizji satelitarnej (kablowej) i pralki automatyczne.

Subiektywne oceny sytuacji materialnej

W 2001 r. połowa (ok. 53%) badanych gospodarstw domowych oceniała swoją sytuację materialną jako przeciętną. Podobnie, jak przed rokiem, jako bardzo dobrą i raczej dobrą postrzegało aktualną sytuację materialną zaledwie co dziewiąte gospodarstwo, zaś jako złą i raczej złą - co trzecie. Nadal najlepiej oceniały swoją sytuację materialną gospodarstwa pracujących na własny rachunek (ok. 27% - jako co najmniej dobrą), a najgorzej - gospodarstwa emerytów i rencistów (ok. 40% - jako złą i raczej złą).

W porównaniu z 2000 r. nieznacznie zmniejszył się odsetek gospodarstw określających własną sytuację materialną jako złą i raczej złą (o 0,3 pkt), głównie na rzecz wzrostu odsetka gospodarstw oceniających ją jako przeciętną. Pogorszenie opinii wystąpiło zwłaszcza (podobnie jak przed rokiem) w gospodarstwach pracujących na własny rachunek (wzrost odsetka ocen złych o 3,3 pkt). Poprawiła się natomiast samoocena w gospodarstwach rolników (wzrost o 4,7 pkt ocen przeciętnych, a o 1,6 pkt - dobrych i bardzo dobrych).

Widoczny jest wyraźny związek między poziomem uzyskiwanych przez gospodarstwo dochodów, a jego subiektywną oceną sytuacji materialnej. W gospodarstwach 20% osób o najniższych dochodach (I grupa kwintylowa) spośród ogółu gospodarstw najczęściej jest ona postrzegana jako zła i raczej zła - w 2001 r. przez blisko 70% gospodarstw (także wśród rodzin pracowników oraz emerytów i rencistów). Gospodarstwa 20% osób o najwyższych dochodach (V grupa kwintylowa) relatywnie częściej własną sytuację materialną określają jako co najmniej dobrą - w 2001 r. ok. 28% gospodarstw (ok. 33% rodzin pracowników i ok. 21% rodzin emerytów i rencistów).

Zasięg ubóstwa

Rosnące bezrobocie oraz utrzymująca się od wielu lat niekorzystna sytuacja finansowa gospodarstw domowych powiązanych z rolnictwem to prawdopodobnie główne czynniki, które wpłynęły na pogorszenie się w 2001 r. sytuacji materialnej części polskich rodzin.

Z szacunków dokonanych na podstawie badań budżetów gospodarstw domowych wynika, że w 2001 r. ok. 57% osób żyło w rodzinach, w których poziom wydatków był niższy od minimum socjalnego1 przyjętego za granicę sfery niedostatku (w 2000 r.- ok. 54%). Zasięg ubóstwa skrajnego, za granicę którego przyjęto poziom minimum egzystencji2, oszacowano natomiast na ok. 9,5%, wobec ok. 8% w 2000 r.

Odsetek osób żyjących w rodzinach, w których poziom wydatków był niższy od tak zwanej ustawowej granicy ubóstwa3 wyniósł w 2001 r. - 15% (w 2000 r. - 13,6%).

Generalnie, tendencja wzrostowa jeżeli chodzi o zasięg ubóstwa ustawowego oraz skrajnego, dotyczy w większym stopniu gospodarstw domowych ludzi młodych lub w wieku średnim niż osób starszych oraz rodzin mieszkających na wsi.

W 2001 r. nie nastąpiły praktycznie istotne zmiany jeżeli chodzi o oceny dotyczące rozmiarów ubóstwa relatywnego4. W latach 2000-2001 stopa ubóstwa relatywnego wynosiła ok. 17%. Należy jednak pamiętać, że w 2001 r. zaobserwowano nieznaczny spadek realnej wartości wydatków gospodarstw domowych, a w konsekwencji obniżenie się realnego poziomu relatywnej granicy ubóstwa, co w powiązaniu z ocenami dotyczącymi procentowego wzrostu liczby osób żyjących zarówno poniżej ustawowej granicy ubóstwa, jak i poniżej minimum egzystencji, może świadczyć o wzroście nierówności w sytuacji dochodowej i poziomie spożycia wśród polskiego społeczeństwa.

Wskaźnikiem odzwierciedlającym postrzeganie własnego poziomu życia przez społeczeństwo są m.in. oceny dotyczące zasięgu ubóstwa subiektywnego. Odsetek gospodarstw domowych, których poziom dochodów był niższy od subiektywnych granic ubóstwa szacowanych według metody lejdejskiej5 zmalał do ok. 32% w końcu 2001 r. (z ok. 34% w końcu 2000 r.). Prawdopodobnie, głównie ze względu na wzrost realnej wartości świadczeń emerytalnych.

Dla oceny zjawiska ubóstwa istotne jest również określenie jego głębokości, której powszechnie stosowaną miarą jest wskaźnik luki dochodowej lub wydatkowej6. Z badań budżetów gospodarstw domowych wynika, że w 2001 r. wskaźnik średniej luki wydatkowej dla gospodarstw żyjących poniżej minimum socjalnego wyniósł 34% (w 2000 r. - 33%), dla gospodarstw żyjących w sferze ubóstwa relatywnego - 22% (w 2000 r. - 21%), natomiast dla gospodarstw o wydatkach niższych od ustawowej granicy ubóstwa - 21% (w 2000 r. - 20%). Poziom wydatków gospodarstw domowych ze sfery ubóstwa skrajnego był z kolei niższy średnio o 19% (analogicznie jak w 2000 r.) od minimum egzystencji przyjętego za granicę ubóstwa. W przypadku gospodarstw żyjących w sferze ubóstwa subiektywnego średnia luka dochodowa wynosiła zarówno w 2000 r., jak i w 2001 r.- 27%.

Czynniki warunkujące ubóstwo

Wyniki badań z 2001 r. potwierdzają wnioski z lat poprzednich dotyczące wpływu czynników społeczno-ekonomicznych na zróżnicowanie zasięgu ubóstwa w Polsce.

Coraz ważniejszym czynnikiem decydującym o statusie społecznym, w tym o sytuacji materialnej jednostki i jej rodziny, jest miejsce zajmowane na rynku pracy. Ubóstwem zagrożone są przede wszystkim osoby wykluczone z rynku pracy na skutek bezrobocia. W 2001 r. wśród gospodarstw domowych, w skład których wchodziła przynajmniej jedna osoba bezrobotna stopa ubóstwa skrajnego wynosiła ok. 21%, podczas gdy wśród gospodarstw, w których nie było osób bezrobotnych - mniej niż 6%. W najtrudniejszej sytuacji były rodziny, których podstawę utrzymania stanowiły świadczenia społeczne (stopa ubóstwa skrajnego - 31%). Pauperyzacji sprzyja również wykonywanie niskopłatnej pracy.

Dotyczy to głównie osób o niskim poziomie wykształcenia, pracujących na stanowiskach robotniczych. Niskie wykształcenie stało się trwałym korelatem ubóstwa, niezależnie od tego, jaką miarę biedy zastosujemy. Wyższe wykształcenie praktycznie całkowicie odsuwa zagrożenie ubóstwem skrajnym. Wśród gospodarstw domowych, których głowa miała wykształcenie średnie odsetek osób żyjących poniżej minimum egzystencji wyniósł w 2001 r. około 4%, wykształcenie zasadnicze zawodowe - 12%, natomiast wykształcenie co najwyżej podstawowe - ok. 17,5%.

Ubóstwem w Polsce relatywnie często zagrożeni są ludzie młodzi, w tym w dużej części - dzieci, głównie z rodzin wielodzietnych i niepełnych. W 2001 r. ok. 14% osób do  lat 19 żyło w gospodarstwach domowych, w których poziom wydatków był niższy od  minimum egzystencji. Perspektywa poprawy sytuacji dzieci i młodzieży z rodzin ubogich wydaje się stosunkowo mało realna biorąc pod uwagę, iż warunki finansowe decydują w dużym stopniu o dostępie do edukacji i mogą być jedną z najważniejszych barier rozwoju młodego człowieka.

Pomimo iż ubóstwo w Polsce dotyka często ludzi młodych, to wyniki analiz wskazują także na trudną sytuację znacznej części osób starszych. Ze względu na swój wiek i stan zdrowia osoby starsze mają bowiem ograniczone możliwości podejmowania aktywnych działań zmierzających do poprawy swojej sytuacji materialnej. Często są to osoby samotne co pogłębia problemy finansowe. Osoby te nie zawsze mogą liczyć na pomoc rodziny. Nawet jeśli mieszkają wspólnie z dziećmi, to w sytuacji bezrobocia, a w gospodarstwach rolników występujących trudności w zbycie produktów rolnych, często właśnie świadczenia emerytalne stanowią jedyne regularne źródło dochodów w rodzinach wielopokoleniowych. W 2001 r. wśród osób liczących co najmniej 65 lat prawie co 20 osoba żyła w sferze ubóstwa skrajnego. Pozostawanie w dłuższym okresie czasu w sferze ubóstwa skrajnego oznacza nie tylko brak możliwości zaspokojenia jakichkolwiek potrzeb wyższego rzędu, ale również potrzeb elementarnych w zakresie wyżywienia czy ochrony zdrowia.

Występujące w Polsce różnice w poziomie rozwoju społeczno-gospodarczego między miastem a wsią oraz między poszczególnymi regionami, znajdują swe odzwierciedlenie w danych dotyczących zasięgu ubóstwa. Relatywnie najczęściej w ubóstwie żyją rodziny w małych miasteczkach oraz na wsi, najrzadziej ubóstwem dotknięci są mieszkańcy dużych aglomeracji miejskich. W 2001 r. w skrajnym ubóstwie w miastach żyło około 6% osób, w tym w dużych ośrodkach miejskich liczących co najmniej 500 tys. mieszkańców - 2%, natomiast w miastach do 20 tys. mieszkańców - ok. 10%. Na wsi poniżej granicy ubóstwa przyjętej na poziomie minimum egzystencji żyło około 15% osób. Najwyższym odsetkiem ubogich osób na wsi odznaczały się gospodarstwa nie mające własnego gospodarstwa rolnego i utrzymujące się głównie ze źródeł niezarobkowych innych niż emerytura i renta. W najtrudniejszej sytuacji znajdowały się osoby żyjące w regionach kraju o szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy. Do najbardziej zagrożonych ubóstwem należą województwa: świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, podkarpackie, lubelskie.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »