Sytuacja tak trudna, że aż buty spadają

Światowy potentat w produkcji sprzętu sportowego - Nike - zwolni w najbliższych tygodniach w całym świecie 5 procent pracowników, tzn. 1750 osób.

To największa jednorazowa redukcja personelu w historii firmy, która drastycznie tnie koszty i pierwsza w tej skali od 1998 i 1999 r. Wtedy w sumie zwolniono 2500 osób.

W spółce pracuje 35 000 ludzi. 500 osób z 6800 straci zatrudnienie w siedzibie Nike's w Beaverton (konurbacja Portland) w stanie Oregon. Innych miejsc, gdzie nastąpią zwolnienia, nie ujawniono. Przyczyną są spadki sprzedaży, szczególnie w sklepach europejskich.

Na pewno jednak firma wstrzyma produkcję w fabrykach butów w Chinach (trzy zakłady) i Wietnamie (jeden). Przejdzie też reorganizację - podzieli się na sześć struktur geograficznych. Zwalniani dostawać będą odprawy w standardowej wysokości dwóch miesięcznych pensji oraz inne należne pieniądze zależne od stażu pracy.

Reklama

Celem są oszczędności w kwocie 225 mln USD. W stanie Oregon bezrobocie w marcu wynosiło 12,1 proc. i było drugim najwyższym w USA (po Michigan). Kwietniowa stopa znana będzie w poniedziałek. Analitycy nie wykluczają dalszych redukcji zatrudnienia w Nike w następnych miesiącach.

Na koniec handlu w piątek (przed dogrywkami) walory Nike kwotowane były po 49,75 USD po zniżce o 2,36 procent.

Nike Spółka z USA notowana na parkiecie NYSE, powstała w 1964 r. jako Blue Ribbon Sports. Pod dzisiejszą nazwą (od greckiej bogini zwycięstwa) od 1978 r. Nike to największy w tym kraju producent sprzętu sportowego, jedna z największych na świecie firm w branży (lider w produkcji obuwia). Na koniec poprzedniego roku finansowego miała 18,6 mld USD przychodów.

Krzysztof Mrówka, INTERIA.PL

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nike | buty | sytuacja | procent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »