Sześć miesięcy koalicji. Polacy ocenili rząd Donalda Tuska
Po pół roku od zaprzysiężenia 34,5 proc. badanych pozytywnie ocenia rząd Donalda Tuska, a 32,5 proc. - negatywnie - wynika z sondażu United Surveys by IBRiS przeprowadzonego dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM. Ankietowani w sondażu wypowiedzieli się też na temat dużych projektów inwestycyjnych - CPK czy Izery, a także budowy elektrowni jądrowej. Poparcie dla kontynuacji CPK oscyluje w granicach 60 proc., a w przypadku elektrowni znacząco przekracza 60 proc.
Przypomnijmy - rząd Donalda Tuska został zaprzysiężony 13 grudnia 2023 r.
"Z badania United Surveys dla "DGP" i RMF FM wynika, że prawie 60 proc. respondentów uważa, że projekt CPK powinien być kontynuowany. Ponad 66 proc. ankietowanych chce tego w odniesieniu do rozpoczętej za rządów PiS budowy elektrowni atomowej. Najsłabiej na tym tle wypada poparcie dla polskiego samochodu elektrycznego. Prac nad jego produkcją chce 39,6 proc. ankietowanych. W odpowiedzi na to pytanie przeważają opinie o konieczności jego wygaszenia" - czytamy w czwartkowym (13 czerwca) wydaniu "DGP".
Jak dokładnie wyglądały odpowiedzi ws. CPK? Z sondażu - zrealizowanego w dniach 7-9 czerwca - wynika, że 59,6 proc. pytanych zgodziło się z tym, że rząd powinien kontynuować budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, a przeciwnego zdania było 22,5 proc. ankietowanych. Odpowiedzi "nie wiem, trudno powiedzieć", udzieliło 17,9 proc.
Premier Donald Tusk początkiem czerwca zapowiadał, że szczegółowe plany rządu odnośnie CPK - rozumianego szeroko jako cały wachlarz inwestycji transportowo-infrastrukturalnych, a nie tylko centralne lotnisko - poznamy jeszcze w tym miesiącu. Od czasu wyborów parlamentarnych w październiku 2023 r. optyka koalicji rządzącej, jeśli chodzi o CPK, uległa dużym zmianom. O tym, że transportowy hub należy budować, mówią otwarcie minister infrastruktury Dariusz Klimczak (PSL) czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050).
Na pytanie, czy rząd Donalda Tuska powinien kontynuować projekt produkcji polskiego samochodu elektrycznego, twierdząco odpowiedziało 39,6 proc., zaś 43,6 proc. nie zgodziło się z tym. Zdania w tej sprawie nie miało 16,8 proc. badanych.
Jeśli chodzi o Izerę, to w spółce celowej ElectroMobilityPoland (EMP), powołanej ds. realizacji projektu, doszło ostatnio do kadrowego "trzęsienia ziemi" - po dwóch tygodniach od objęcia stanowiska odwołany został prezes Piotr Regulski, a jego obowiązki przejął Paweł Poneta, który uczestniczył w pracach przy Izerze na wcześniejszych etapach.
Obecnie za projekt Izera odpowiada Ministerstwo Aktywów Państwowych. "Jak nieoficjalnie słyszymy w resorcie, pomimo początkowej niechęci, jest wola, aby projekt kontynuować" - czytamy w "DGP". "Szybszego biegu sprawie może nadać nowy szef resortu, Jakub Jaworowski."
Anonimowy rozmówca "DGP" zaangażowany w projekt Izera mówi: "Widzimy po MAP duże zainteresowanie projektem, kierują do nas merytoryczne i szczegółowe pytania. Są dobrze przygotowani do rozmów z nami".
Jeśli chodzi o rozwój energetyki jądrowej w Polsce, to 66,2 proc. ankietowanych wyraziło poparcie kontynuacji projektu budowy elektrowni, a 10,4 proc. nie zgodziło się na to. Z kolei 23,4 proc. nie wiedziało, jakie zająć stanowisko.
Swoje poparcie dla budowy elektrowni jądrowej wyraził niedawno prezydent Andrzej Duda. Podczas spotkania z samorządowcami w Turku pod koniec maja prezydent mówił, że Polska stoi przed wielkim wyzwaniem, jakim jest budowa elektrowni atomowych w związku z koniecznością odchodzenia od paliw kopalnych. Wyraził nadzieję, że jedna z tych elektrowni powstanie w Wielkopolsce.
Przypomnijmy - według planów, w Wielkopolsce, w Koninie/Pątnowie, ma powstać elektrownia nuklearna. Udział w przedsięwzięciu biorą PGE Polska Grupa Energetyczna i ZE PAK, które w związku z tym powołały spółkę celową o nazwie PGE PAK Energia Jądrowa. W realizacji przedsięwzięcia będzie także uczestniczyć południowokoreański koncern Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP). PGE i ZE PAK będą posiadać po 50 proc. akcji w PGE PAK Energia Jądrowa. To pozwala zabezpieczyć interes Skarbu Państwa w tym projekcie (PGE, czyli Polska Grupa Energetyczna, jest spółką kontrolowaną przez Skarb Państwa). Dodajmy, że powstał też plan budowy elektrowni jądrowej przez państwo we współpracy z amerykańskim koncernem Westinghouse (na Pomorzu).