Tajwan chce eliminacji Chin z globalnego łańcucha dostaw. Padły mocne słowa

W obliczu amerykańskiej polityki celnej i rosnących napięć w stosunkach z Chinami prezydent Tajwanu Lai Ching-te opowiedział się we wtorkowym wywiadzie dla japońskiego dziennika "Nikkei" za budową globalnego łańcucha dostaw, który wykluczałby Pekin ze względu na jego nieuczciwe praktyki.

W pierwszym w tym roku wywiadzie dla zagranicznych mediów prezydent Tajwanu Lai Ching-te zaznaczył, że wykluczenie Chin z istotnych sektorów, takich jak półprzewodniki, jest niezbędne dla ochrony globalnego handlu i bezpieczeństwa.

Prezydent Tajwanu uderza w Chiny. Oskarża je o "plagiaty, podróbki i dumping"

Prezydent Tajwanu skrytykował ChRL za nadużywanie zasad wolnego handlu do "plagiatów, podrabiania i dumpingu". Jego zdaniem chińskie firmy nadmiernie wykorzystują m.in. rządowe subsydia, co podważa globalną stabilność. Jednocześnie wyraził poparcie dla amerykańskich działań mających na celu zwalczanie tych nieuczciwych praktyk.

Reklama

W kontekście proponowanych przez USA taryf na tajwańskie towary, Lai zapowiedział dążenie do wynegocjowania zerowych stawek i umowy o wolnym handlu między Tajpej a Waszyngtonem.

Tajwan chce współpracy z USA i "nieczerwonego" łańcucha dostaw

Tajwan planuje zwiększyć inwestycje i zamówienia w Stanach Zjednoczonych, wspierając amerykańskie cele w procesie reindustrializacji, zwłaszcza w sektorze sztucznej inteligencji.

Jak zaznaczył Lai, kluczowym elementem odpowiedzi Tajwanu na bieżącą sytuację jest budowa globalnego, "nieczerwonego" łańcucha dostaw półprzewodników, tworzonego we współpracy z USA, Japonią i Holandią.

W kwestii bezpieczeństwa, Lai podkreślił niezmienną "ambicję Chin do aneksji Tajwanu" oraz nasilającą się presję militarną i infiltrację. Zaznaczył, że Tajwan musi demonstrować siłę odstraszania, ale pozostaje otwarty na dialog z Pekinem, pod warunkiem traktowania Tajwanu "w sposób parytetowy i z godnością".

Lai wyraził nadzieję, że Japonia odegra wiodącą rolę w regionie, a USA pozostaną kluczowym partnerem Tajwanu w zapewnieniu bezpieczeństwa i wspieraniu demokracji.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Tajwan | półprzewodniki | Chiny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »