Takie nastroje panują wśród przedsiębiorców. Z danych GUS wynika jasno

Koniunktura gospodarcza to całokształt wskaźników życia gospodarczego charakteryzujących stan gospodarki danego kraju lub rynku, pozwalających ocenić tendencje rozwojowe. Koniunktura podlega wskaźnikom zależnym głównie od cyklu koniunkturalnego, a także innych czynników: regularnych (np. sezonowe wahania popytu i podaży) i nieregularnych (np. urodzaj lub nieurodzaj w rolnictwie, wzrost lub spadek popytu na dany towar na rynku krajowym lub zagranicznym, klęski żywiołowe).

Główny Urząd Statystyczny poinformował w piątek, że w marcu wskaźniki dla większości sektorów (tak wyrównane, jak i niewyrównane sezonowo) wskazują na poprawę lub stabilizację koniunktury w gospodarce. "W porównaniu z poprzednim miesiącem największa poprawa koniunktury wystąpiła w zakwaterowaniu i gastronomii, budownictwie oraz przetwórstwie przemysłowym" - poinformował GUS. 

Firmy z sektora finansowego i ubezpieczeniowego oceniają koniunkturę najbardziej pozytywnie, z wynikiem +23,2, choć wciąż poniżej średniej długoterminowej (+25,4). Z kolei najwięcej pesymizmu widać wśród firm z branży przetwórstwa przemysłowego, gdzie wskaźnik wynosi -6,3, również pozostając poniżej średniej długookresowej (+0,7).

Przeczytaj również: Nowe dane z polskiego przemysłu. Jest gorzej niż się spodziewano

Jak wynika z badania GUS, pracodawcy w najbliższych trzech miesiącach mają w planach utrzymanie zatrudnienia. 

W przypadku pracowników relatywnie łatwych do zastąpienia, od 76,9 proc. do 86,5 proc. badanych firm ma w planach w najbliższych trzech miesiącach utrzymanie zatrudnienia na obecnym poziomie. Co więcej, od 4,1 proc. do 11,1 proc. firm rozważa wzrost zatrudnienia. 

Z kolei w przypadku pracowników relatywnie trudnych do zastąpienia, od 85,3 proc. do 90,0 proc. pracodawców chce utrzymać zatrudnienie. O zwiększaniu myśli 2,6-9,1 proc.