Takiej obniżki stóp nie spodziewał się nikt. "RPP przecenia złotego"

Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła wszystkich. Gremium zdecydowało, że tuż po zakończeniu cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, które ogłosiła w lipcu, na wrześniowym posiedzeniu obetnie stopy o 75 pkt. bazowych. Konsensus rynkowy zakładał, że ewentualna korekta wyniesie -25 pb., co też potwierdzali w swoich wypowiedziach "gołębi" członkowie Rady. Zdaniem Piotra Kuczyńskiego, głównego ekonomisty DI Xelion, taki ruch "to błąd" i jednocześnie "przecena złotego".

Jak zauważył ekspert w swoim wpisie na platformie X (dawniej Twitter), taki rozwój wypadków to "zaskoczenie". W dalszej części komentarza możemy przeczytać, że "teraz RPP będzie się trudno obronić przed posądzeniem o działanie przedwyborcze". Zdaniem ekonomisty, taki ruch "jest błędem".  

W innym wpisie Kuczyński zauważył jednocześnie, że RPP "przecenia złotego" i "zwiększy inflację". Przypomnijmy, że wcześniej przewodniczący gremium Adam Glapiński wskazywał, że kluczowym do podjęcia "rozważnej" decyzji o obniżce o 0,25 pkt proc. miała być jednocyfrowa inflacja konsumencka w sierpniu, której nie było. Główny Urząd Statystyczny odnotował bowiem tempo wzrostu cen na poziomie 10,1 proc. rdr. Jest on bardzo daleki od celu Narodowego Banku Polskiego, który wynosi 2,5 proc. z możliwym odchyłem o 1 pkt proc. w górę lub w dół. (od 1,5 do 3,5 proc.).

"Skala cięć nie przystaje do warunków"

Jak zauważyli ekonomiści z ING Banku Śląskiego, tak zdecydowane cięcie stóp procentowych "nie przystaje do warunków", w jakich znajduje się polska gospodarka. Jak dodali analitycy we wpisie na platformie X, rynki finansowe zakładały, że w całym cyklu - który już najprawdopodobniej się zaczął - RPP obniży stopy o 300 pkt. bazowych, jednak decyzja miała być rozłożona w czasie, a nie być wprowadzana "w takim tempie". 

Reklama

Swojego zaskoczenia nie kryli także eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Również na łamach serwisu X wskazali, że spodziewają się, że to "ostatnia taka decyzja w roku". Następna obniżka stóp procentowych ma nastąpić dopiero w 2024 roku. 

Inflacja w Polsce jedną z najwyższych w UE. Stopy jednak i tak spadły

Jeszcze do lipca br. RPP utrzymywała, że jest w odwrotnej sytuacji niż obecnie, tj. w cyklu zacieśniania polityki pieniężnej. Wówczas przewodniczący władz monetarnych, Adam Glapiński ogłosił bowiem, że więcej podwyżek stóp proc. nie będzie. Jak podkreślił, naturalnym następnym krokiem miały być "rozważne" obniżki. 

Po tym ogłoszeniu część członków RPP wraz z jej przewodniczącym udzielali się mediach, podkreślając, że dyskusja o niższych stopach rozpocznie się, kiedy inflacja konsumencka wyhamuje do jednocyfrowych poziomów. Taki czynnik za kluczowy poza Glapińskim uznali m.in. Iwona Duda, Gabriela Masłowska czy Ireneusz Dąbrowski.

Należy jednak pamiętać, że omawiany wskaźnik nadal pozostaje na dwucyfrowym poziomie. Ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że inflacja konsumencka w sierpniu wzrosła w relacji rocznej o 10,1 proc., natomiast miesiąc do miesiąc ceny nie uległy zmianie. Wyższe odczyty w Unii Europejskiej są odnotowywane tylko w Węgrzech, gdzie tempo wzrostu cen w lipcu osiągnęło 17,6 proc. rdr.

Problematyczna wydaję się także sytuacja, w jakiej znalazła się polska gospodarka. Z finalnych danych GUS wynika, że pierwsze półrocze 2023 r. przyniosło spadek PKB w relacji rocznej. W pierwszym kwartale o -0,3 proc., w drugim natomiast o -0,6 proc. Zdaniem ekonomistów szczególnie okres na przełomie kwietnia i czerwca naznaczył się pewnym "dołkiem", w który wpadła gospodarka, natomiast następne miesiące mają przynieść odbicie.  

W opinii analityków z czołowych banków w Polsce, tempo wzrostu gospodarczego w całym 2023 r. nie wyniesie jednak więcej niż 1 proc. Większość prognoz mieści się w przedziale 0,4 proc. a 0,8 proc. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rada Polityki Pieniężnej | stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »