Test szczoteczek elektrycznych
Mój dentysta mówi, że czyszczę zęby tak dokładnie, że nie potrzebuję szczoteczki elektrycznej - chwali się pan Jan. Tym samym należy on do osób, które w mycie zębów wkładają dość wytrwałości i zręczności, by utrzymać ich czystość bez mechanicznej pomocy. Jednak nie każdy może pochwalić się tak wzorowym podejściem do higieny jamy ustnej. Dlatego też dentyści często zamiast zwykłych szczoteczek polecają szczoteczki elektryczne. Nic dziwnego, że zyskują one coraz więcej zwolenników.
Jednak nasz test wykazał, że nie wszystkie elektryczne szczoteczki dobrze czyszczą zęby. Ich ceny są zaś równie zróżnicowane jak oceny. Pamiętaj, że do ceny należy doliczyć jeszcze koszt ładowarki i przynajmniej jednej końcówki. Urządzenia poddane testowi kosztowały od 168 do niemal 500 zł. Poza tym badaniom poddaliśmy także jedną szczoteczkę na baterie za 20 zł.
Okazało się, że te najdroższe modele niekoniecznie są najlepsze. Tak jest w przypadku badanych przez nas modeli Panasonic i Waterpik. Nie są najlepsze w teście, natomiast ich ceny sięgają odpowiednio 449 i 499 zł. Jedynie trzy modele z testu myją zęby naprawdę skutecznie.
O względy konsumenta walczą dwie kategorie szczoteczek. Pierwsza to tradycyjne szczoteczki elektryczne z okrągłymi główkami, które wykonują ruchy rotacyjno-oscylacyjne, a do tego czasem także pulsacyjne.
Do drugiej kategorii należą tzw. szczoteczki dźwiękowe albo soniczne (sonic, z ang. dotyczący dźwięku). Właściwie nazwa "szczoteczki dźwiękowe" nie jest poprawna, ponieważ zęby czyści nie siła dźwięku, lecz wibracje główki szczoteczki. Dźwięk nie ma tu nic do rzeczy.
Szczoteczki dźwiękowe są także mylone z ultradźwiękowymi. Te drugie wibrują znacznie szybciej, jak dotąd nie zyskały jednak popularności wśród konsumentów. W teście okazało się, że ani pierwsza, ani druga kategoria szczoteczek sama w sobie nie gwarantuje skuteczności. Wybór między oboma rodzajami jest więc przede wszystkim kwestią upodobań.
Na podstawie wyników wcześniejszych badań dotyczących mycia zębów, przedstawiamy kilka wskazówek ułatwiających wybór szczoteczki:
- Szczoteczki o okrągłych główkach są bardzo efektywne w rękach osób szczególnie dbających o higienę jamy ustnej, które są wystarczająco zdolne manualnie i zmotywowane, by szczoteczką dotrzeć do każdego zęba.
- Szczoteczki dźwiękowe nie wymagają aż takiej pilności. Podłużna, odpowiednio duża główka czyści za jednym zamachem większą powierzchnię niż mniejsza, okrągła główka. Każdy, dla kogo staranne i dokładne mycie zębów stanowi wyzwanie, powinien rozważyć kupno szczoteczki dźwiękowej.
- Szczoteczki na baterie firmy Colgate dają wyobrażenie o specyfice użytkowania szczoteczek elektrycznych. Wypróbować je można za 20 zł. Szczoteczki te (niezbyt przyjaźnie dla środowiska) po trzech miesiącach muszą zostać zastąpione nowymi, ponieważ ich główki nie są wymienne. Rezultat czyszczenia dla wielu osób może jednak nie być przekonujący.
Wyniki testu na: www.Pro-Test.pl