TRSK: Będzie mniej śliwek, gruszek, truskawek i czereśni
Tegoroczne zbiory owoców mogą wynieść 3,1-3,3 mln ton, mniej niż w ubiegłym roku będzie śliwek, gruszek, truskawek i czereśni, za to więcej ma być jabłek - wynika z najnowszej prognozy Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych.
Towarzystwo Rozwoju Sadów Karłowych (TRSK) przedstawiło drugą prognozę na ten rok zbiorów ośmiu gatunków owoców. Prognozę przygotowano na podstawie informacji uzyskanych od ok. 400 sadowników, a także oceny siedmiu ekspertów dotyczącej sadów i plantacji w ważniejszych rejonach sadowniczych naszego kraju - poinformował prezes TRSK prof. Eberhard Makosz.
Według prognozy zbiory owoców w br. wyniosą 3,1-3,3 mln ton, w tym z drzew: 2,83-3,02 mln ton. W 2011 r. - jak podał GUS zbiory owoców wyniosły 3,198 mln ton. Eksperci oceniają, że największy spadek zbiorów wystąpi w przypadku śliwek, gruszek, czereśni i truskawek.
Słabe zbiory śliwek, to efekt dużych opadów zawiązków. Szczególnie źle zawiązały się owoce na Mazowszu, dość dobrze w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Zbiory tych owoców mogą wynieść 35-40 tys. ton wobec 99 tys. ton w 2011 r.
Słabo zapowiadają się też zbiory gruszek, mogą wynieść 45-50 tys. ton wobec 65 tys. ton w ubiegłym roku. Najwięcej zawiązków tych owoców jest na drzewach odmiany Konferencja, a najmniej - odmiany Xenia. Prawdopodobnie słabsze owocowanie wystąpi na Mazowszu, a lepsze na Kujawach.
Już dawno nie było tak złego zawiązania owoców czereśni, zwłaszcza późnych odmian - zwracają uwagę eksperci. Zbiory będą wyjątkowo niskie - na poziomie 15-20 tys. ton. W 2011 r. wyniosły 40 tys. ton.
W przypadku truskawek sprawdzają się wcześniejsze prognozy TRSK, które wskazywały, że zbiory letnich odmian nie przekroczą 100 tys. ton. W 2011 r. wyniosły one 159 tys. ton.
Według Makosza słabe plony, to efekt mrozów i przymrozków, ponadto źle na produkcję wpłynęła wiosenna susza, a obecnie jakość owoców się pogarsza z powodu nadmiernych opadów.
Niższe mogą być zbiory wiśni, głównie przez mrozy i spadek powierzchni sadów. Jeśli obecne warunki atmosferyczne będą korzystne, to zbiory mogą nieco przekroczyć 160 tys. ton. Wielu ekspertów uważa jednak, że będą one na poziomie 140-150 tys. ton. Dobre owocowanie zapowiada się na Kujawach, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce, słabsze na Mazowszu, a także w Małopolsce.
Malin będzie w tym roku prawdopodobnie tyle, co w ubiegłym roku, gdyż stan krzewów jest dobry. Zbiory mogą być na poziomie 90-11 tys. ton wobec 105 tys. ton w 2011 r.
W ocenie Makosza zbiory porzeczki czarnej będą niższe niż w ubiegłym roku i wyniosą ok. 80 tys. ton. Według GUS w 2011 r. zebrano 115 tys. ton tych owoców. Wielu ekspertów szacuje jednak, że zostanie zebranych 90-100 tys. ton, ale nie więcej ze względu na stary wiek plantacji. Na razie pogoda dla wzrostu jagód jest korzystna.
TRSK nieznacznie podniosła prognozę zbiorów jabłek do 2,6-2,75 mln ton w związku z dobrym zawiązaniem owoców w czerwcu i korzystną pogodą do ich wzrostu. W prognozie, którą przedstawiono pod koniec maja, zbiory tych owoców szacowano na 2,5-2,7 mln ton. W porównaniu z ubiegłym rokiem największy wzrost zbiorów jabłek ma mieć miejsce na Kujawach, tu w 2011 r. zanotowano niskie plony. W pozostałych rejonach kraju przewiduje się wyższe zbiory. Słabsze plonowanie drzew ma być na Mazowszu, zwłaszcza w rejonie grójecko-wareckim. Prawie w całym kraju najsłabiej kwitły i zawiązały się jabłka odmiany Jonagold i Ligol.