Trzech chętnych na sprzedaż
Trzy firmy wpłaciły wadia uprawniające do udziału w przetargach na części majątku stoczni Gdynia; żaden inwestor nie wpłacił wadium na aktywa szczecińskiego zakładu - poinformował w poniedziałek zarządca kompensacji, firma Bud Bank Leasing. Odpowiada ona za podział, wycenę i sprzedaż majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie.
Majątek stoczni Gdynia wystawiono łącznie do 14 aukcji; inwestorzy zgłosili się do trzech licytacji. Łączna kwota wpłaconych wadiów wyniosła 28 mln zł. Do dwóch aukcji zgłosiło się po dwóch inwestorów, w jednej aukcji chce wziąć udział jedna firma. Do 11 przetargów nie zgłosił się żaden inwestor.
W przypadku stoczni Szczecin nie wpłynęły żadne zgłoszenia rejestracyjne i nie wpłacono wadium na żadną część majątku zakładu. W związku z tym zaplanowana na 18 grudnia aukcja nie odbędzie się. Aktywa szczecińskiego zakładu wystawiono do 10 aukcji, które uwzględniały m.in. kluczowe części stoczni, służące do produkcji statków. Chodzi m.in. o pochylnie +Wulkan+ i +Odra Nowa+, a także hale montażowe.
Chętni na zakup majątku obu stoczni mieli czas do piątku na składanie oświadczeń rejestracyjnych oraz wpłatę wadium.
Aukcję na majątek gdyńskiego zakładu zaplanowano na 16 grudnia. Siedem licytacji dotyczy nieruchomości (m.in. rejonu prefabrykacji kadłubów, montażu statków, obsługi magazynowej, torów kolejowych z bocznicą, placu oraz ośrodka wypoczynkowego Wieżyca), których łączna wartość wynosi 180 mln zł. Kolejnych siedem aukcji to majątek ruchomy (w tym m.in. prawa autorskie, udziały w firmie Euromos i Euro Rusztowania) na łączną kwotę ponad 33 mln zł. W sumie wartość wystawionego majątku stoczni Gdynia to 213 mln zł - poinformował zarządca kompensacji.
Będzie to ostatnia przewidziana tzw. specustawą stoczniową forma sprzedaży części majątku stoczni. To, czego nie uda się sprzedać podczas aukcji, przejmie syndyk. Szczegóły związane z wyprzedażą majątku zostały zawarte w specustawie stoczniowej, która weszła w życie 6 stycznia br.
Pod koniec listopada odbyły się pierwsze przetargi na części majątku obu zakładów. Firmy Energomontaż Północ Warszawa i Stocznia Nauta Gdynia wylicytowały aktywa stoczni Gdynia na łączną sumę około 90 mln zł. Zostały rozstrzygnięte cztery przetargi, a do trzech nie zgłosili się oferenci, mimo że wpłacili wadium. Łącznie ogłoszonych było 18 przetargów na majątek o wartości ok. 300 mln zł.
Stocznia Nauta wylicytowała m.in. "rejony wyposażenia statków i prefabrykacji przestrzennych", a spółka Energomontaż Północ Warszawa wygrała przetarg na rejon montażu statków, czyli tzw. mały dok. Konsorcjum osób fizycznych wylicytowało część majątku stoczni Szczecin na kwotę ponad 10 mln zł, a Szczecińska Stocznia Remontowa Gryfia na sumę 211,6 tys. zł. Zostały rozstrzygnięte trzy przetargi, do jednego nie zgłosił się oferent, pomimo wpłacenia wadium. Łącznie ogłoszonych było 13 licytacji na majątek o wartości ponad 119 mln zł.
Konsorcjum osób fizycznych (które zastrzegło pisemnie ochronę swoich danych osobowych) wylicytowało południową część stoczni Szczecin, gdzie znajduje się nabrzeże wyposażeniowe za ponad 7,8 mln zł oraz budynek z biurami projektowymi stoczni za ponad 2,3 mln zł. Szczecińska Stocznia Remontowa Gryfia wygrała przetarg na zestaw sterowy do kontenerowca.
Porty i samorządy w Gdyni oraz Szczecinie mają prawo pierwokupu wylicytowanych aktywów obu stoczni. Jeżeli one odstąpią od tego prawa, to podpisane umowy warunkowe z podmiotami - zwycięzcami przetargów - będą wiążące.
Stocznia Remontowa Nauta i firma Energomontaż Północ wpłaciły już pełną kwotę za wylicytowane części majątku stoczni Gdynia. W czwartek podpisana została warunkowa umowa ze stocznią Nauta. W poniedziałek taką umowę ma podpisać firma Energomontaż Północ.
Również pełną sumę za wylicytowane aktywa stoczni Szczecin zapłaciła Szczecińska Stocznia Remontowa Gryfia, z którą została w środę podpisana warunkowa umowa. Konsorcjum osób fizycznych ma wpłacić pieniądze do 15 grudnia i podpisać 17 grudnia umowę w tej sprawie.
6 listopada 2008 r. Komisja Europejska uznała, że udzielona zakładom w Gdyni i Szczecinie przez polski rząd pomoc publiczna jest nielegalna. Zgodnie z planem uzgodnionym z KE, podzielony na części majątek stoczni został częściowo sprzedany w maju. Wylicytował je wówczas katarski Fundusz Stichting Particulier Fonds Greenrights. Inwestor, choć wpłacił wadium w wysokości 8 mln euro, nie zapłacił jednak całości pieniędzy. Później nad przejęciem aktywów stoczni zastanawiała się katarska rządowa agencja Qatar Investment Authority, ale ostatecznie wycofała się z inwestycji.