Przedawnienie zadziała, ale kary i tak zostaną. MF doda uprawnień skarbówce
Po czterech miesiącach prac resort finansów chce usunąć regulacje powodujące, że przedawnienie podatkowe było "martwym przepisem". Jednocześnie da skarbówce nowe uprawnienia, by mimo przedawnienia możliwe było ściągnięcie kary z podatnika. Planowane zmiany w Ordynacji podatkowej są szersze.
Nowa wersja projektu Ordynacji podatkowej zakłada przede wszystkim zmiany w przedawnieniu, rozszerzenie dopuszczalności umarzania podatku i da skarbówce możliwość poprawy z urzędu większej liczby deklaracji. Zdaniem przedstawicieli MF to największa zmiana w Ordynacji podatkowej od wielu lat. Część zmian cieszy ekspertów, inne są krytykowane.
Na ten moment postępowanie karnoskarbowe wszczynane jest często nie po to, aby przedstawić podatnikowi zarzuty, a po to, aby zawiesić bieg przedawnienia danej sprawy. Resort finansów długo bronił tego przepisu, jednak ostatecznie uległ licznym głosom krytyki ekspertów:
"Dobrze, że zapadła decyzja o jego uchyleniu, choć nowelizacja będzie stosowana dopiero do zobowiązań powstałych po jej wejściu w życie, więc efekty odczujemy z opóźnieniem" - tłumaczy Tomasz Rolewicz, doradca podatkowy i partner w EY, cytowany przez Business Insider.
Jednocześnie z Ordynacji podatkowej znika inny istotny przepis, którego usunięcie doda uprawnień skarbówce. Uchylony zostaje bowiem art. 44 par. 2 Kodeksu karnego skarbowego, który przewidywał, że karalność przestępstwa skarbowego wygasa, gdy dojdzie do przedawnienia.
"Po zmianie będzie więc odwrotnie: przedawnienie podatku nie będzie zamykało już drogi do odpowiedzialności karnej skarbowej" - mówił Tomasz Rolewicz dla BI.
Ekspert uważa, że resort finansów chce jednocześnie ograniczyć nadużycia wszczynania postępowań karnych skarbowych, ale też zachować możliwość ściągania kar nawet po przedawnieniu. W praktyce zmiany mają przyspieszyć stawianie zarzutów, a więc także skrócić postępowania karnoskarbowe.
W myśl nowych przepisów po przedawnieniu organ skarbowy zażąda zapłaty "równowartości uszczuplonej należności":
"I tu pojawia się zasadniczy problem: wysokość tej "kwoty do zapłaty" nie będzie ustalana w postępowaniu podatkowym, ale w postępowaniu karnym skarbowym" - stwierdził Tomasz Rolewicz.
Jego zdaniem budzi to poważne wątpliwości prawne i systemowe.
Nowela przewiduje również zmiany w przedawnieniu, gdy doszło do ustanowienia hipoteki na nieruchomości. Dziś często ten krok powoduje, że zobowiązania się nie przedawniają, co kwestionują sądy. Ministerstwo Finansów proponuje, aby po zmianach wpis do hipoteki zawieszał bieg przedawnienia na okres maksymalnie pięciu lat. Po tym okresie zobowiązanie podatkowe ma się przedawnić.
Zdaniem Macieja Grochulskiego, doradcy podatkowego i partnera w kancelarii Paczuski Taudul cytowanego przez Business Insider, jest to dobre rozwiązanie, jednak podatnicy stracą na tej zmianie:
"W okresie zawieszenia przedawnienia spowodowanego ustanowieniem hipoteki lub zastawu egzekucja będzie mogła być prowadzona przez organy w sposób dowolny, ze wszystkich składników majątku egzekwowanego podmiotu" - tłumaczy.
Są jeszcze inne planowane zmiany. Po ich wprowadzeniu 5-letni okres przedawnienia będzie mógł zostać wydłużony o kolejny rok, gdy podatnik skoryguje deklarację podatkową w okresie ostatnich 12 miesięcy przed upływem biegu przedawnienia.
Ministerstwo Finansów proponuje też, aby umorzenie podatku możliwe było nie tylko, gdy powstanie zaległość podatkowa, ale także w innych przypadkach. Ustawa daje organom podatkowym możliwość korygowania deklaracji z urzędu do kwoty 10 tys. zł (dziś to 5 tys. zł) i zwiększy kwotę, która można zapłacić za innego podatnika (5 tys. zł zamiast 1 tys. zł).
Przesłuchania stron i świadków w myśl nowej Ordynacji podatkowej będą mogły odbyć się online, a minister finansów zyska nowe uprawnienie występowania do Naczelnego Sądu Administracyjnego o podjęcie uchwał, zlikwidowany zostanie także obowiązek raportowania krajowych schematów podatkowych.