Trzy królowe wyszły w morze
Trzy najsłynniejsze brytyjskie statki pasażerskie na świecie po raz pierwszy w historii razem wypłynęły w morze.
Liniowce "Queen Mary 2", "Queen Elizabeth 2" i całkiem nowy "Queen Victoria" zrzuciły cumy w niedzielę wieczorem i opuściły port w Nowym Jorku, mijając Statuę Wolności pod osłoną sztucznych ogni.
"To pierwszy raz, kiedy są razem" - mówił prezes brytyjskich linii oceanicznych Cunard Line Carol Marlow. Zastrzegł, że sytuacja jest tym bardziej szczególna, że już nigdy więcej do tego nie dojdzie.
"Queen Victoria" - zwodowana w grudniu 2007 roku - i "Queen Mary 2" - zwodowana w roku 2004 - płyną w stronę Karaibów. "Queen Mary 2" to największy kiedykolwiek zbudowany liniowiec o pojemności blisko 150 tysięcy ton rejestrowych brutto (BRT), długości 345 metrów, szerokości 41 metrów i wysokości 72 metrów. Na pokład może zabrać do 2,6 tys. pasażerów.
Trzeci z gigantów - "Queen Elizabeth 2" - zwodowany w roku 1967 i gruntowanie przebudowany w 2001, płynie w kierunku Ameryki Południowej w swój ostatni rejs. W listopadzie ma służyć za pływający hotel-prom, kursujący pomiędzy wyspami Dubaju na wodach Zatoki Perskiej a budowaną obecnie przez ten emirat u wybrzeży miasta Dubaj sztuczną wyspą w kształcie palmy daktylowej - Palm Dżumeirah. W zeszłym roku emirat Dubaju kupił statek-legendę za 99 milionów dolarów. "Queen Elizabeth 2" przewiózł 2,5 miliona pasażerów i ponad 800 razy przepłynął Atlantyk.