Turystyka. Sycylia już mniej gościnna
Sycylia zmieniła zasady dla turystów, również z Polski. Do końca miesiąca wszyscy odwiedzający wyspę muszą okazać negatywny test na koronawirusa.
Zgodnie z informacją opublikowaną przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, do 30 października osoby wjeżdżające na Sycylię muszą przedstawić test na koronawirusa wykonany nie wcześniej niż 72 godziny przed przyjazdem. Test można zrobić też na miejscu. "W przypadku braku takiego zaświadczenia należy poddać się testowi w momencie przybycia na lotnisko lub do portu. Należy liczyć się z długim czasem oczekiwania na wykonanie testu na lotnisku lub w porcie" - czytamy w komunikacie MSZ.
Przed przyjazdem na Sycylię, turyści muszą zarejestrować swój pobyt. Mogą to zrobić za pośrednictwem aplikacji Sicilia Sicura (Bezpieczna Sycylia) albo na stronie internetowej o tej samej nazwie: siciliasicura.costruiresalute.it.
MSZ przypomina, że z powodu pandemii należy liczyć się z wprowadzeniem dodatkowych obostrzeń przez władze poszczególnych regionów Włoch oraz spodziewać się wzmożonych kontroli i pomiarów temperatury ciała na lotniskach, dworcach kolejowych czy autobusowych.
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno włoska wyspa była jednym z najbardziej gościnnych miejsc dla przyjeżdżających. W maju tamtejsze władze ogłosiły program, którego celem było wznowienie ruchu turystycznego na Sycylii. Przeznaczyły na niego 54 mln euro (ok. 245 mln zł). W ramach tej sumy miała być opłacana co trzecia spędzona tam noc, połowa kosztów wydanych przez niego na lot a także bilety do muzeów i ważnych miejsc historycznych.
ew