Kursy walut. USA kontra reszta świata. Rynek lekceważy bojowe nastroje?
Rynki walutowe czekają na rozstrzygnięcia negocjacji handlowych w potyczce USA - reszta świata. We wtorek (15.07.2025) r. dolar nieco się umacnia - ok. 08.00 amerykańska waluta jest wyceniana na 3,63 zł, euro kosztuje 4,25 zł, a frank szwajcarski 4,56 zł.
"Rynek śledzi wydarzenia i negocjacje na linii USA-UE" - komentuje we wtorek Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ. "W trakcie sesji w USA eurodolar spadł do 1,16591 USD z 1,16953 USD. Rynek śledzi wydarzenia z frontu handlowego, gdzie Trump podtrzymał gotowość do dalszych rozmów" - dodaje.
Przypomnijmy: Donald Trump poinformował, że import z UE i Meksyku od 1 sierpnia zostanie objęty cłem 30 proc., uzasadniając to głębokim deficytem handlowym USA w relacji do tych dwóch obszarów gospodarczych (w przypadku Meksyku także brakiem wystarczająco skutecznych działań w zakresie zabezpieczenia amerykańsko-meksykańskiej granicy). UE zapowiedziała, że odpowie cłami odwetowymi. Inwestorzy zdają się jednak lekceważyć te bojowe nastroje - na rynkach panuje przekonanie, że dojdzie do jakiejś umowy łagodzącej konflikt.
"W tym tygodniu w centrum uwagi będą kolejne doniesienia dotyczące ceł oraz prezentacja projektu budżetu UE na lata 2028-34 (środa). Według medialnych doniesień UE i USA mogą także nałożyć nowe sankcje na Rosję, skupione na skuteczniejszym ograniczeniu jej możliwości handlu ropą. Kumulacja najważniejszych publikacji nastąpi we wtorek, kiedy poznamy inflację w USA za czerwiec, PKB Chin za 2q25 oraz finalny wskaźnik czerwcowej inflacji w Polsce" - zapowiadają analitycy PKO BP.
Istotny może być także projekt nowego budżetu UE na lata 2028-2034, który zostanie przedstawiony 16 lipca.