Uciekł z Korei Północnej, próbował wrócić. Zamiast tego trafi do więzienia

Mężczyzna, który uciekł z Korei Północnej, został skazany na dwa lata więzienia w Korei Południowej za próbę powrotu do ojczyzny skradzionym autobusem. Jak podkreślono, jego historia pokazuje, z jakimi trudnościami mierzą się uciekinierzy z Północy w nowej rzeczywistości.

Sąd w Uijeongbu w swoim orzeczeniu stwierdził, że "nie wydaje się, aby oskarżony popełnił przestępstwo z polityczną intencją zachwalania Korei Północnej lub sympatyzowania z nią". Zamiast tego - jak dodano - sprawa "częściowo ukazuje rzeczywistość, z jaką borykają się uciekinierzy z Korei Północnej, którzy osiedlili się w Republice Korei (tj. Korei Południowej)" oraz wskazuje na "problem, który Republika Korei musi rozwiązać, przygotowując się do zjednoczenia".

Reklama

Zatrzymano uciekiniera z Korei Płn. Co kierowało mężczyzną?

Skazany, obecnie 30-letni mężczyzna, po raz pierwszy zbiegł z Korei Północnej w 2011 roku i od tamtej pory zmagał się z trudnościami finansowymi w Korei Południowej. Jego sytuacja życiowa uległa pogorszeniu w wyniku urazu nogi, przez co coraz silniejsza stawała się jego tęsknota za powrotem na Północ do rodziny.

We wrześniu 2023 roku został zmuszony do opuszczenia mieszkania z powodu zaległości czynszowych. Do jego decyzji miała również przyczynić się ucieczka amerykańskiego żołnierz Travisa Kinga na Północ w tym samym roku.

Jak informują media południowokoreańskie mężczyzna ten próbował wrócić do Korei Północnej w październiku 2023 roku, kradnąc autobus z miasta Paju, ok. 30 km na północny zachód od Seulu. Ignorując wezwania żołnierzy do zatrzymania się, z impetem wjechał w barykady na Moście Zjednoczenia, w silnie ufortyfikowanej strefie zdemilitaryzowanej między Koreami, ale nie zdołał się przez nie przedrzeć

Problemy i wyzwania uciekinierów. Ilu z nich decyduje się na powrót?

Obecnie w Korei Południowej mieszka około 34 tysięcy uciekinierów z Północy, którzy opuścili reżim komunistyczny od czasu podziału Półwyspu Koreańskiego, czyli od około 70 lat. 

Wobec chronicznych niedoborów żywności i silnych represji politycznych wiele osób decyduje się na ucieczkę. Jednakże przystosowanie się do nowej rzeczywistości jest dla nich trudne - wielu z nich zmaga się z problemami finansowymi, barierami kulturowymi i psychiczną izolacją.

Jak wynika z danych południowokoreańskiego ministerstwa ds. zjednoczenia, w latach 2012-2022 na próbę ucieczki z Korei Południowej na Północ zdecydowało się jedynie 31 osób.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Korea Południowa | Korea Północna | ucieczka | kara więzienia | reżim
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »