UE będzie zapchana
Częstotliwości sieci radiowych (wykorzystywane m.in. przez telefony komórkowe i bezprzewodowy internet) mogą zostać "zapchane" - powiedział w piątek na konferencji wiceszef Parlamentu Europejskiego Marek Siwiec.
Zdaniem Siwca, to efekt zwiększającej się liczby danych przesyłanych przez te sieci.
Obecnie część częstotliwości radiowych wykorzystują w UE kanały telewizyjne. Po zmianie nadawania telewizji z analogowego na cyfrowe w krajach UE, będzie je można wykorzystać np. na sieci komórkowe lub bezprzewodowy internet. Europosłowie uważają, że częstotliwości te trzeba będzie podzielić między chętnych operatorów.
"Chodzi o stworzenie nowoczesnego systemu ich dystrybucji" - zaznaczył Siwiec.
Zdaniem deputowanych Parlamentu Europejskiej zajęte przez stacje telewizyjne częstotliwości blokują rozwój sektora telekomunikacyjnego. Siwiec powiedział, że m.in. na ten temat na najbliższej sesji Parlamentu Europejskiego (PE) odbędzie się debata.
Jej tematem będzie także obowiązujący na terenie UE wspólny numer alarmowy 112. Teraz, za pomocą tego numeru alarmować mogą jedynie użytkownicy telefonów stacjonarnych i komórkowych. Posłowie PE chcą, by ten obowiązek dotyczył również m.in. operatorów telefonii internetowej (tzw. VOIP).
Debata będzie dotyczyła również sieci światłowodowych, które oferują dużo większą szybkość przesyłania danych, niż inne technologie telekomunikacyjne. Europosłowie chcą zmian w prawie telekomunikacyjnym, które będą promować inwestycje w sieci światłowodowe, zapewnią konkurencję na tym rynku.
Posłowie PE chcą, aby przejście z jednej sieci komórkowej do drugiej zajmowało nie więcej, niż 24 godziny, a także zagwarantowania klientom prawa do informacji - operator będzie miał obowiązek poinformować klienta o dodatkowych kosztach np. za zmianę taryfy lub operatora.
"Operatorzy komórkowi w ten sposób bronią się przed utratą klientów. To główny problem. Do dyrektywy UE będą musieli się dostosować" - powiedział Siwiec.
Propozycje zmian legislacyjnych zawierają zapis, który umożliwi krajowym regulatorom rynku telekomunikacyjnego (w Polsce jest to Urząd Komunikacji Elektronicznej) zmuszenie dominujących operatorów (w Polsce Telekomunikacja Polska) do rozdzielenia świadczenia usług od zarządzania siecią, za pomocą której te usługi są świadczone.
Debata będzie dotyczyła także utworzenia Europejskiego Urzędu ds. Rynku Łączności Elektronicznej, który stanowiłby platformę współpracy krajowych organów zajmujących się rynkiem telekomunikacyjnym i doradzał w dziedzinie częstotliwości radiowych.
Projekt zmian przepisów regulujących rynek telekomunikacyjne UE, nad którym pracuje PE, przedstawiła Komisja europejska w 2007 roku. Głosowanie nad propozycjami zaplanowano na koniec września podczas kolejnej sesji plenarnej w Strasburgu.