UE-Chiny: rozejm w wojnie tekstylnej

Wysłannicy Brukseli podpisali w Pekinie porozumienie, które ma odblokować ponad 80 milionów sztuk chińskich swetrów, podkoszulków, biustonoszy i majtek, zalegających w europejskich składach celnych.

Wysłannicy Brukseli podpisali w Pekinie porozumienie, które ma odblokować ponad 80 milionów sztuk chińskich swetrów, podkoszulków, biustonoszy i majtek, zalegających w europejskich składach celnych.

Powodem tego zatoru było wyczerpanie przez Chiny limitów importowych na ten rok. Ale dobra wola może czynić cuda. Połowę tego towaru przeksięgowano tak, jakby miały być sprowadzone dopiero w przyszłym roku.

Resztę potraktowano, jak wyroby bawełniane. Limit na nie wykorzystany jest bowiem dopiero w 2/3. Dlatego na przykład 25 milionów wełnianych swetrów trafi do sklepów jako odzież bawełniana.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Chiny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »