Ujemne ceny energii. Skąd się biorą i kto na nich korzysta?
Ujemne ceny energii pojawiły się w Polsce po raz pierwszy w niedzielę 11 czerwca 2023 r. Skąd się biorą? Czy oznaczają niższe rachunki dla gospodarstw domowych?
- Najniższa cena w historii UE została odnotowana w tym roku w Holandii, 28 maja (w godzinach 14:00-15:00) i wynosiła minus 400 EUR/MWh
- Zazwyczaj ujemne ceny pojawiają się na rynku w weekendy, gdy spada zużycie prądu i rośnie produkcja z OZE
- Ujemne ceny na rynku hurtowym nie przekładają się bezpośrednio na ceny energii elektrycznej na rynku detalicznym
Ujemne hurtowe ceny energii elektrycznej, po raz pierwszy zaobserwowane w Polsce w niedzielę 11.06.2023 r. (w godzinach 11:00-16:00), na rynkach europejskich pojawiają się od 2007 r. - zwraca uwagę Polski Instytut Ekonomiczny.
Najniższa cena w historii UE została odnotowana w tym roku w Holandii, 28 maja (w godzinach 14:00-15:00) i wynosiła minus 400 EUR/MWh.
Ujemne ceny energii (podkreślmy - na hurtowym rynku energii) pojawiają się w wietrzne i słoneczne dni, gdy do sieci trafia dużo energii wytworzonej z odnawialnych źródeł (OZE). Zazwyczaj ujemne ceny pojawiają się na rynku w weekendy, gdy spada zużycie prądu. Przy dużym wytwarzaniu i małym poborze trudno o zbilansowanie systemu energetycznego.
Dla przykładu: w Niemczech w 2023 r. ujemne i zerowe ceny odnotowano aż przez 275 godzin, czyli około 7,5 proc. czasu notowań, i sięgały one nawet -139 EUR/MWh. Słowo "notowań" ma tutaj kluczowe znaczenie - mówimy o hurtowym handlu na giełdach energii, a nie taryfach czy cenach "detalicznych", dla odbiorców typu gospodarstwo domowe.
Ujemne i zerowe ceny występowały w 2023 r. również w innych państwach UE: Holandii (152 godziny), Belgii (64 godziny), Hiszpanii (52 godziny) czy Francji (39 godzin) i z pewnością będą okresowo występować w najbliższej przyszłości - wylicza PIE.
Występowanie ujemnych cen energii elektrycznej na rynku hurtowym wynika ze sposobu funkcjonowania rynku energii i nie musi stanowić zagrożenia dla jego uczestników.
Część elektrowni cieplnych (jądrowych i węglowych) proponuje ujemne ceny, ponieważ wyłączenie i ponowne uruchomienie wiązałoby się z większymi kosztami w krótkim okresie niż koszty dopłat do ujemnej ceny. Ujemne ceny może także oferować część OZE, gdy mechanizmy wsparcia przewyższają potencjalne dopłaty, wymagając jednocześnie umieszczania energii na rynku.
Czy ujemne ceny energii na rynku hurtowym oznaczają niższe ceny dla gospodarstw domowych?
Ujemne ceny na rynku hurtowym nie przekładają się bezpośrednio ani na ceny dla odbiorców przemysłowych, ani na ceny energii elektrycznej na rynku detalicznym - odpowiada PIE. Ujemne ceny będą nam towarzyszyć aż do momentu rozwoju technologii magazynowania energii, które uzupełnią istniejące możliwości elektrowni szczytowo-pompowych. W ten sposób wytworzą one konkretne ekonomiczne zachęty do inwestycji w technologie magazynujące.
Wykres. Liczba godzin w roku, w których cena hurtowa energii elektrycznej na rynku dnia następnego była niższa lub równa 0 w latach 2015-2023
***