VAT w usługach elektronicznych

Po pięciu latach sporów, ministrowie finansów krajów UE porozumieli się w sprawie reformy naliczania podatku VAT w usługach elektronicznych. Będzie on płacony w kraju klienta, nie zaś usługodawcy.

Po pięciu latach sporów, ministrowie  finansów krajów UE porozumieli się w sprawie reformy  naliczania podatku VAT w usługach elektronicznych. Będzie on  płacony w kraju klienta, nie zaś usługodawcy.

Porozumienie było możliwe, ponieważ swoje weto wycofał Luksemburg. Zgodził się na to w zamian za odsunięcie terminu wejścia reformy w życie z 2010 do 2015 roku.

W tradycyjnych usługach podatek płaci się tam, gdzie są one dostarczane i świadczone. Droga elektroniczna pozwala jednak na świadczenie usług na odległość, co skłania usługodawców do wybierania siedziby tam, gdzie są one opodatkowane najniżej - czyli np. w Luksemburgu. Tak zrobił np. koncern Apple oferujący sprzedaż muzyki i filmów wideo w internecie czy Skype, operator popularnego komunikatora internetowego.

Reklama

Dla niewielkiego Luksemburga to sprawa kluczowa: rocznie VAT z usług elektronicznych przynosi mu 220 mln euro, czyli 1 proc. PKB, a dodatkowe korzyści wynikają z licznych istniejących w tym kraju miejsc pracy.

Zdaniem KE prowadzi to do nieuczciwej konkurencji podatkowej, która jest nie do pogodzenia z zasadami wspólnego rynku.

KE zaproponowała więc, by usługi świadczone na odległość (telekomunikacja, usługi radiofoniczne i telewizyjne, usługi elektroniczne, jak płatne ściąganie plików, internetowe strony wymagające opłacania abonamentu) były opodatkowane stawką VAT w kraju odbiorcy, a nie usługodawcy. Dzięki zaspokojeniu żądań Luksemburga, we wtorek udało się dojść do porozumienia w tej sprawie - w sprawach podatkowych w UE obowiązuje jednomyślność.

Dodatkowo Luksemburg zagwarantował sobie, że odchodzenie od zasady opodatkowania w kraju świadczenia usługi będzie stopniowe. Do 2019 r. zachowa (stopniowo malejącą) część zysków z podatku VAT w usługach elektronicznych.

W Luksemburgu w usługach obowiązuje minimalna dopuszczona w prawie UE podstawowa stawka VAT, czyli 15 proc. Dla porównania - w Niemczech wynosi ona 19 proc., w Polsce 21 proc., zaś w Danii - 25 proc.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: reformy | Luksemburg | VAT | ministrowie finansów | elektroniczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »