Veto dla wyższej składki dla rolników
Planowana na lipiec obniżka składki rentowej nie została jeszcze przesądzona - powiedział w środę wicepremier, minister rolnictwa Andrzej Lepper w "Kropce nad i". Samoobrona chce się zastanowić nad kolejnym etapem obniżki, planowanym na styczeń 2008 r.
Zgodnie z projektem ustawy przyjętym przez rząd pod koniec kwietnia, od 1 lipca 2007 r. składka rentowa miała zostać obniżona o 3 pkt. proc. po stronie pracowników. Następnie składka miała być obniżona o kolejne 4 pkt. proc. od 1 stycznia 2008 r. - po 2 pkt. proc. po stronie pracowników i pracodawców. Obecnie składka wynosi 13 proc.
W środę przedstawiciele PiS, Samoobrony i LPR rozmawiali o renegocjacji umowy koalicyjnej.
"Były rozmowy na temat składki rentowej. Ta sprawa nie została jeszcze zakończona i nie wiadomo, czy będzie obniżenie w lipcu, czy będzie obniżenie od stycznia" - powiedział Lepper.
"To jeszcze nie jest ustalone, czy będzie w ogóle w lipcu. Jutro spotkają się zespoły robocze, które to ustalą. My na tę lipcową obniżkę zgadzamy się dlatego, że to wpłynie na pensje pracowników. Jeśli chodzi o tę następną, to trzeba się bardzo poważnie zastanowić, czy to w zasadniczy sposób podwyższy pensje" - dodał.
Lepper powtórzył też, iż "absolutnie nie wchodzi w grę", by rolnicy płacili składkę zdrowotną w wysokości 9 proc. od dopłat bezpośrednich od 2008 r. Pomysł taki zgłosiła w ubiegłym tygodniu wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska.
Powiedział natomiast, że popiera pomysł zróżnicowania składek na ubezpieczenie społeczne w zależności od sytuacji materialnej rolników. Jednak najpierw - jak zaznaczył - "musimy wprowadzić taki system, żeby rolnicy rozliczali się, mieli pełną rachunkowość". "Jesteśmy za tym, żeby składka była zróżnicowana, ale nie można wprowadzić tego jednym ruchem" - powiedział Lepper.