W Morlinach tną zatrudnienie
Pracownicy Zakładów Mięsnych w Morlinach (woj. warmińsko-mazurskie) mają dziś ponownie negocjować z zarządem spółki w sprawie planowanych zwolnień.
Związkowcy nie zgadzają się m.in. na proponowaną wysokość odpraw dla zwalnianych pracowników. Do końca marca pracę w zakładzie ma stracić 230 osób zatrudnionych przy uboju i przetwórstwie wołowiny.
W ubiegłym tygodniu nie udało się dojść do porozumienia. Wtedy, w negocjacjach uczestniczył m.in. prezes Zarządu Regionu Warmińsko-Mazurskiej Solidarności, Józef Dziki. Władze spółki zapowiedziały, że niezależnie od przebiegu negocjacji, zapewnią prawną ochronę zwalnianym pracownikom i będą współpracowały z Powiatowym Urzędem Pracy w Ostródzie przy poszukiwaniu dla nich nowych miejsc zatrudnienia.
Do tej pory w Zakładach Mięsnych w Morlinach pracowało ponad tysiąc osób. Władze spółki zapowiedziały, że o pracę mogą być spokojni zatrudnieni w innych zakładach do niej należących, które mieszczą się w Ełku i Iławie.