W Portugalii drastycznie spadła siła nabywcza
Kryzys drastycznie obniżył siłę nabywczą Portugalczyków. Cięcia płac, z jakimi w ostatnich latach musieli się borykać mieszkańcy walczącego z recesją kraju, podsumowuje dziennik "Jornal de Noticias".
Gazeta zwraca uwagę na ogromną różnicę między stratami poniesionymi przez osoby zatrudnione w sektorze prywatnym i publicznym: statystyczny pracownik tego pierwszego od 2011 roku, kiedy to rząd rozpoczął realizację programu antykryzysowego, stracił blisko 6 proc wynagrodzenia. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę to, ile może sobie teraz kupić, to okazuje się, że jego moc nabywcza spadła o ponad 11 procent.
To jednak i tak niewiele w porównaniu z wyrzeczeniami poniesionymi przez pracowników budżetówki. W ubiegłym roku ich siła nabywcza była o ponad jedną piątą niższa, niż w przed wprowadzeniem drastycznych cięć antykryzysowych - informuje "Jornal de Noticias", powołując się na obliczenia jednego z portugalskich ekonomistów. Przyczyniły się do tego nie tylko obniżki płac, ale też wzrost cen, podatków i składek ubezpieczeniowych.
Choć dane te pokazują ogromną skalę poświęcenia wśród Portugalczyków, Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy wciąż odczekują od rządu w Lizbonie, by wprowadzał w życie kolejne restrykcje - czytamy w dzienniku.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze